Czy dworzec bez nazwy zniknie?

9 listopada Dworzec Częstochowa Osobowa będzie obchodził swoje dwudzieste pierwsze urodziny. Uroczyste otwarcie tej nowoczesnej jak na owe czasy budowli nastąpiło 9 listopada 1996 r. Otwarcia dokonał ówczesny Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, a w uroczystościach uczestniczyli przedstawiciele najwyższych władz państwowych i samorządowych, przedstawiciele częstochowskiej kurii metropolitalnej a przede wszystkim tłumy mieszkańców Częstochowy. Architektem dworca był krakowianin Ryszard Frankowicz. Prowadzona z rozmachem budowa wymagała przeprowadzenia znacznych zmian w okolicznej architekturze – wyburzony został m. in. budynek dworca Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. O przeszłości tego miejsca opowiedział Juliusz Sętowski z Ośrodka Dokumentacji Dziejów Częstochowy:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2017/10/1dworzecpkpsetowski.mp3]

Dworzec przez lata swojego istnienia przechodził różne etapy świetności, z tendencją do schyłku tejże świetności. Kondycji dworca nie poprawiły przeprowadzane w poprzednich latach remonty. Co istotne, na fasadzie dworca, zarówno od strony ul. Piłsudskiego jak i Placu Rady Europy, brak jest tablic informujących podróżnych, że jest to Dworzec Częstochowa Osobowa. A takie tablice miały powstać w zeszłym roku po interwencjach częstochowskich radnych. Jest za to wielki napis informujący o RTG zębów i powierzchniach do wynajęcia. Niestety, według ostatnich doniesień medialnych nie wyłania się dla dworca świetlana przyszłość. O planach zarządcy co do częstochowskiego dworca mówi Aleksandra Grzelak z PKP S.A.:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2017/10/2dworzecpkpgrzelak.mp3]

Czyżby zatem los dworca był przesądzony? Czy PKP stać na wyburzanie dworca i stawianie w jego miejscu innego? A może warto, żeby magistrat, przymierzający się do budowy centrów przesiadkowych, dogadał się z PKP w celu wspólnego zagospodarowania budynku? O dalszych losach dworca będziemy na pewno informować częstochowian na bieżąco.

ZD