Kierowcy wciąż bezmyślni – ofiar coraz więcej
Czas wakacyjny, upały, urlopy, weekendowe wyjazdy – nie sprzyjają koncentracji za kierownicą. Na to wskazują ostatnie zdarzenia drogowe z ubiegłego weekendu. Policja apeluje o rozwagę i większą ostrożność na drodze.
Kolejny wakacyjny weekend przepełniony był kolizjami – trzydzieści pięć z nich miało miejsce na drogach powiatu częstochowskiego. Doszło też do kilku poważnych wypadków.
W sobotni poranek, w miejscowości Cisie w gminie Blachownia, zginął 60-letni mężczyzna jadący rowerem. Został potrącony przez 73-letniego kierowcę Opla Astry, który potrącił rowerzystę próbując go wyprzedzić. Manewr wyprzedzania był tragiczny w skutkach. Rowerzysta nie żyje.
Częstochowska policja alarmuje – to nie jedyny wypadek śmiertelny z udziałem rowerzysty w ostatnich dniach. W ubiegłą środę na trasie DK-1 zginął 58-letni rowerzysta potrącony przez samochód ciężarowy.
W ubiegły weekend do wypadku doszło także w czasie przejażdżki quadem. Kierujący pojazdem stracił kontrolę i wjechał w ogrodzenie jednej z posesji. Obrażeń ciała doznało 11-letnie dziecko, a także kierowca i pasażer tkwiącego w ogrodzeniu quada.
Groźnie wyglądające zdarzenia miały miejsce w niedzielę, w gminie Mykanów i Poczesna. W pierwszej miejscowości doszło do wypadku sześciu samochodów osobowych. W kolizji w Poczesnej uczestniczyły trzy auta. Tym razem nikomu nic się nie stało.
Ofiar bezmyślności, lekceważenia przepisów i dekoncentracji jest jednak wiele. Policja po raz kolejny apeluje o większą uwagę i więcej myślenia za kierownicą.
S.Wziątek