Kradł paliwo ze stacji w Koziegłowach

policja za wiki

Policja z Koziegłów zatrzymała złodzieja, którego łupem padło 600 litrów paliwa. Okazało się, że to nie jedyne przewinienie, które mężczyzna miał na sumieniu.

Mundurowi zostali wezwani na jedną ze stacji paliw w Koziegłowach. Pracownicy zgłosili kradzież 300 litrów oleju napędowego. Przestępstwa miał się dopuścić 34-letni kierowca dostawczego volkswagena. Podczas zatrzymania mundurowi odnaleźli pojemniki, do których mężczyzna tankował paliwo. Żeby utrudnić namierzenie samochód miał przerobione tablice rejestracyjne. Ale to nie był koniec kłopotów mieszkańca Tarnowskich Gór, bo podczas przeszukania policjanci znaleźli przy nim kilkadziesiąt działek amfetaminy. Kiedy trafił do policyjnego aresztu, śledczy ustalili, że w sierpniu na jednej z koziegłowskich stacji zatankował 300 litrów oleju napędowego nie płacąc za niego przy kasie.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 5 lat wiezienia.