Lider podejmie czerwoną latarnię

img_20160917_171213

Częstochowski Raków staje przed szansą umocnienia się na pozycji lidera tabeli II ligi piłkarskiej. Na stadionie przy ulicy Limanowskiego w sobotnie (24 września) popołudnie podejmie grających w minionym sezonie na zapleczu ekstraklasy, piłkarzy Rozwoju Katowice.

Piłkarze Rozwoju w ostatnim czasie serwują swoim kibicom prawdziwą huśtawkę nastrojów. W sezonie 2014/2015 fani mogli cieszyć się z awansu do pierwszej ligi. Niestety, na zapleczu ekstraklasy ekipa radziła sobie fatalnie, wskutek czego już po rocznym pobycie na zapleczu ekstraklasy, trzeba było przełknąć gorycz spadku. Mało tego, od początku bieżącego sezonu ewidentnie nie idzie, przez co po 9 kolejkach drugoligowych rozgrywek, katowiczanie są czerwoną latarnią tabeli. 

Pierwsza kolejka w wykonaniu piłkarzy Rozwoju nie zapowiadała jeszcze nadchodzącej katastrofy. Drużyna pokonała Legionovię aż 3:0, by… przez kolejne osiem spotkań nie przeważyć szali zwycięstwa na swoją korzyść ani razu. Długo więc przychodzi piłkarzom Rozwoju czekać na przełamanie, ale zarówno piłkarze, jak i fani Rakowa mają nadzieję, że nie nastąpi to w trakcie jutrzejszego meczu.

Skrajnie różne nastroje, niż wśród kibiców Rozwoju panują natomiast wśród sympatyków Rakowa. Drużynie w lidze powodzi się świetnie, a „na rozkładzie” nasi piłkarze mają już m.in. Puszczę Niepołomice, która kilka dni po porażce z Rakowem, w rozgrywkach Pucharu Polski odprawiła z . kwitkiem ekstraligową Lechię Gdańsk.

Raków lideruje obecnie w tabeli, mając jednak tę samą liczbę punktów meczowych, co Odra Opole. Szansa na umocnienie się na pierwszym miejscu jest spora, tym bardziej, że czerwono-niebieskich dodatkowo powinien motywować fakt, że starcie z Rozwojem transmitować będzie TVP Regionalna.

Częstochowski klub po raz kolejny wychodzi z ciekawą inicjatywą dla fanów, pozwalając na jutrzejszy mecz wejść za darmo tym, którzy dawno już, bądź nawet w ogóle nie odwiedzili stadionu przy ul. Limanowskiego.

Początek meczu z Rozwojem o godz. 15.00.

AJ