Mniej ładnie, ale bezpieczniej

IMG_20160723_140719

W centrum Częstochowy, w okolicach miejsc, gdzie gromadzą się największe grupy uczestników wydarzeń związanych ze Światowymi Dniami Młodzieży, ograniczany jest dostęp do tradycyjnych pojemników na odpady. Część koszy jest tymczasowo usuwana, inne są szczelnie owijane folią, by nie dało się z nich korzystać. W zamian rozstawiane są prowizoryczne stelaże, na których umieszczane są przeźroczyste worki na odpady.

Wczoraj obchodzony był Dzień Jedności w ramach Archidiecezjalnych Dni Młodzieży. Na Jasną Górę częstochowskimi Alejami tysiące młodych ludzi wędrowały, by wziąć udział w popołudniowych uroczystościach. W tym samym czasie pracownicy służb oczyszczania miasta mieli pełne ręce roboty przy ruchliwym deptaku. Estetyczne, ozdobne kosze wzdłuż pasażu szczelnie owijano folią, by uniemożliwić wrzucanie do nich śmieci, a obok rozstawiano prowizoryczne stelaże, wykorzystywane do umieszczania na nich worków na odpady, np. podczas imprez plenerowych.

Przypuszczam, że miejskie służby chcą sobie ułatwić życie. Kiedy przeleje się fala gości z zagranicy, po prostu zwiną stelaże razem ze śmieciami, a kosze rozmieszczone na stałe opróżnią zgodnie z wcześniej zaplanowanym harmonogramem – spekulował mieszkaniec Częstochowy, Tomasz Kamiński, przyglądający się grupom pielgrzymów z ławeczki w częstochowskich Alejach. – Wielka szkoda jednak, że nie pomyślano o estetyce. Przecież Aleje to wizytówka Częstochowy, szkoda że spaskudzono ją właśnie w czasie, gdy ogląda ją cały świat. Te dziwne, zafoliowane obiekty wzbudzają ciekawość, ale ładnie to na pewno nie wygląda.

Przypuszczenia pana Tomasza dementują pracownicy magistratu.

– Rozstawianie w pobliżu dużych skupisk ludzi pojemników na odpady, które pozwalają zaobserwować, co znajduje się wewnątrz, to efekt nakazu policji i służb bezpieczeństwa – tłumaczy Włodzimierz Tutaj z częstochowskiego Urzędu Miasta. – Kosze, które nie spełniają tego wymogu, po prostu muszą być tymczasowo wyłączone z użytkowania. Po zakończeniu wydarzeń związanych z ŚDM wszystko wróci do normy.

Władze miasta zdają sobie doskonale sprawę, że zarówno zawijanie w folię tradycyjnych pojemników, jak i rozstawianie prowizorycznych stelaży na worki negatywnie wpływa na estetykę miasta, liczą jednak na zrozumienie, iż działania te pozwolą na zwiększenie bezpieczeństwa tysięcy młodych ludzi, którzy uczestniczą w Światowych Dniach Młodzieży.