Rocznica mordu w Przyrowie

pamiec

Dziś mija siedemdziesiąt lat od bestialskiego mordu w Przyrowie. 8 stycznia 1945 roku prawdopodobnie renegaci ukraińscy będący na służbie okupujących jeszcze wtedy Polskę wojsk niemieckich, dokonali spalenia 43 mieszkańców tej miejscowości.

Przed południem społeczność Przyrowa odda hołd pomordowanym. Uroczystości rozpoczną się o godzinie 11.00 Mszą św. w kościele św. Doroty. Po niej z programem słowno-muzycznym wystąpi młodzież z miejscowej szkoły. Na zakończenie uczestnicy uroczystości przemaszerują pod pomnik upamiętniający ofiary tej zbrodni. Tam zostaną złożone wieńce i zapalone znicze.

Oficjalnym pretekstem do masakry sprzed siedemdziesięciu laty miała być zemsta za zabicie jednego z ukraińskich żołnierzy. Historycy skłaniają się jednak bardziej ku hipotezie, że pacyfikacja Przyrowa była z góry zaplanowanym działaniem mającym wyeliminować przedstawicieli ówczesnego podziemia niepodległościowego. Jednym z inspiratorów akcji miał być oficer komunistycznej partyzantki oraz współpracownik Gestapo i zarazem NKWD, wysoki funkcjonariusz Urzędu Bezpieczeństwa, po wojnie historyk i profesor Polskiej Akademii Nauk – Ryszard Nazarewicz.