Trzeźwym okiem na temat trzeźwości
Trwa 49.Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu. Pierwszy dzień tego tygodnia, jak co roku przypada na ostatnią niedzielę karnawału, a wszystko po to, aby przypomnieć, że nie tylko możliwa, ale w obecnej, trudnej sytuacji wielu uzależnionych, konieczna jest zabawa bez kieliszka. Apostolstwo Trzeźwości przy Konferencji Episkopatu Polski realizuje wieloletni program poświęcony roli rodziny w budowaniu nowej kultury trzeźwości. Tegoroczne hasło tych działań wprost odwołuje się do Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w lipcu w Krakowie – „Młodzi, nie dajcie się zniewolić!”. O tym czy takie inicjatywy są ważne mówi ks. Robert Grohs – moderator Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w archidiecezji częstochowskiej: Ważne jest dla zrozumienia tego tygodnia, aby przyjrzeć się terminowi. To ostatni dni karnawału i początek Wielkiego Postu. Wszystko co dobre, także trzeźwość musi się zacząć od spotkania z Bogiem. Do trzeźwości potrzebna jest odwaga i wiara w jej sens. Potrzebne jest, abyśmy apostołowali o wartości trzeźwości zwłaszcza w tych dniach, kiedy niektórzy będą chcieli się bawić bez umiaru. Nam potrzebna jest trzeźwość, aby kochać ludzi, siebie i ich uświęcać.
Najczęściej o trzeźwość apelują pedagodzy i psycholodzy, którzy widzą jak wiele zła wyrządzanego jest rodzinom, dzieciom pod wpływem alkoholu. Karolina Bednarek – pedagog działająca w ośrodku pomocy osobom z problemami alkoholowymi zauważa, że ważna jest rozmowa: Żeby z taką osobą rozmawiać ona musi tego chcieć. Jeśli widzimy, że taka osoba jest kolejny raz pacjentem, to staramy się przekonać do wartości terapii. Rozmowa jest zróżnicowana. W zależności od tego gdzie osoba pracuje, ile ma lat dobieramy konkretną pomoc. Skierujemy do placówki czy danego ośrodka.
Zauważamy, że profilaktyczne pogadanki i spotkania z młodzieżą przynoszą rezultaty i młodzi mają świadomość zagrożenia jakie niesie uzależnienie od alkoholu. Takiej wyobraźni brakuje jednak dorosłym, którzy licznie odwiedzali Izbę Wytrzeźwień w minionym roku. Jak wyglądają statystyki placówki i kto może do niej doprowadzić mówi dyrektor Ośrodka Pomocy Osobom z Problemami Alkoholowymi Marek Zielonka: Do placówki może doprowadzić policja i straż miejska. Doprowadzana jest osoba nietrzeźwa, a więc ta, u której w wydychanym powietrzu jest więcej niż 0,5 promila. Musi też stwarzać zagrożenie dla siebie i innych oraz siać zgorszenie. Tylko w takim wypadku może być zatrzymana. Nie może być w placówce dłużej niż 24 godziny. Opłata wynosi 260 złotych. W roku 2015 mieliśmy prawie 8 tys. pacjentów. W tym 600 kobiet. Tendencja jest wzrostowa.
W Ośrodku dyżuruje całodobowo lekarz, który dba o zdrowie przywożonych pacjentów. Walentyna Drawasikowa podkreśla, że te wstępne badania są niezwykle ważne: Jeżeli przyjmujemy pacjenta, który cierpi na choroby przewlekłe to przede wszystkim stabilizujemy mu ciśnienie, cukier. Sprawdzamy czy nie ma otarć i urazów głowy. Wielu pacjentów cierpi na padaczkę alkoholową, a nawet o tym nie wiedzą.
Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu w Polsce obchodzony jest od 1968 roku, a jego obchody zaangażowany jest Zespół ds. Apostolstwa Trzeźwości przy Konferencji Episkopatu Polski oraz Ośrodek Apostolstwa Trzeźwości założony w 1968 przez kapucynów.