W Rzeszowie bez niespodzianki

azs jedryka 1

O środowym meczu częstochowskiego AZS-u z Resovią Rzeszów można napisać tylko tyle, że się odbył. Podopieczni Marka Kardosa praktycznie ani przez chwilę nie podjęli walki z wicemistrzem Polski, mimo że ten wystąpił bez swoich pięciu podstawowych zawodników: Buszka, Lotmana, Drzyzgi, Schoepsa oraz Ignaczaka. Przewaga gospodarzy w każdym elemencie była przytłaczająca i właściwie można cieszyć się jedynie z tego, że w siatkówce nie da się przegrać wyżej niż 0:3. Okazję do rehabilitacji Akademicy będą mieć już w najbliższą niedzielę (30.11). W HSC podejmować będą Indykpol AZS Olsztyn (godz. 18.00).

Asseco Resovia Rzeszów – AZS Częstochowa 3:0 (25:17, 25:16, 25:22)

Mariusz Rajek