Wizyta w przychodni zmorą naszych czasów?

Fot. Rzecznik Praw Pacjenta

Długi czas oczekiwania, kolejki do gabinetu, a obecnie dodatkowe utrudnienia. System opieki zdrowotnej pozostawia wiele do życzenia, szczególnie w czasie wprowadzonych zasad sanitarnych. Teleporada nie zawsze jest skuteczna, zwłaszcza jeśli do przychodni nie da się dodzwonić. Inaczej sytuacja wygląda podczas wizyty prywatnej, gdzie lekarz przyjmuje prawie od razu.

XXI w. to czas wszelakiego rozwoju. Nowe rozwiązania technologiczne, polityka gospodarcza – wszystko ewaluuje po to, aby ułatwić życie. Niestety, jeden z najważniejszych sektorów zamiast zmieniać się na lepsze, pomaga jedynie w zdenerwowaniu. Chodzi tu o system opieki zdrowotnej, który według części pacjentów od kilku miesięcy funkcjonuje w coraz gorszy sposób.

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2020/10/1_wizyta_sonda_08_10_2020.mp3]

Pacjenci skarżą się na brak możliwości bezpośredniej wizyty w przychodni ze względu na zagrożenie epidemią. Jak mówią, jeśli wizyta jest prywatna, problemu nie ma, ponieważ lekarz przyjmuje normalnie. Od początku roku do Biura Rzecznika Praw Pacjenta wpłynęło blisko 20 tys. skarg dotyczących działania podstawowej opieki zdrowotnej. To dwa razy więcej, niż w poprzednim roku, mówi rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec.

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2020/10/2_wizyta_Chmielowiec_08_10_2020.mp3]

Jak informuje pełniący obowiązki szefa Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak, w placówkach rozpoczęły się kontrole.

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2020/10/3_wizyta_Nowak_08_10_2020.mp3]

Od września placówki lecznicze muszą informować NFZ ile udzieliły porad w formie zdalnej, a ile stacjonarnych.

Jeśli masz problem z dodzwonieniem się do poradni, możesz zapisać się na e-wizytę, wypełniając formularz zgłoszeniowy. Podczas konsultacji w formie wideorozmowy, chatu lub rozmowy telefonicznej możesz otrzymać zalecenia, e-zwolnienie lub też e-receptę.

ABK/IAR