Włamywacze nie wchodzą przez drzwi

okno za wiki

Włamywacze znów grasują w Częstochowie. Do przestępstw dochodzi często w biały dzień, gdy domownicy są w pracy.

Przedwczoraj, 16 lutego ok. godz. 15.30 , na ul. Mościckiego w Częstochowie doszło do kradzieży z włamaniem do jednego z mieszkań, gdzie sprawca wypchnął drzwi balkonowe i po wejściu do środka skradł znajdujące się w środku rzeczy.

Do innego włamania doszło kilka dni temu na ulicy Broniewskiego, gdzie sprawca, po uprzednim podważeniu a następnie wypchnięciu drzwi balkonowych, wszedł do środka mieszkania, z którego skradł pieniądze na szkodę 36-letniej częstochowianki.

Podobna sytuacja miała miejsce na ul. Dekabrystów, lecz w tym przypadku sprawca zbiegł, gdy po podważeniu drzwi balkonowych włączył się alarm antywłamaniowy.

Częstym powodem włamań jest również nieuwaga – uchylone okno, nie zamknięte drzwi, wpuszczanie do mieszkania nieznajomych.