XVIII kwesta na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków

WP_20141101_014

Po raz osiemnasty aktorzy, muzycy, dziennikarze i młodzież kwestowali dziś (1 listopada) na częstochowskich cmentarzach: Kule i św. Rocha. Cel? Aby zaniedbane, czarne i nieczytelne częstochowskie nagrobki odzyskały dawny blask. Niemal od początku w kweście uczestniczy Alicja Nowak, którą spotkaliśmy na cmentarzu św. Rocha. – Ten cmentarz jest dla mnie bardzo ważny bo tu mam całą rodzinę. Kwesta to dla mnie obywatelski obowiązek, ratujemy też sztukę i historię. Pani Alicji od 10 lat w każdej kweście towarzyszy Elżbieta Kowasz.

– To zobowiązanie wobec przeszłości – zaznaczał z kolei znany częstochowski dyrygent Zygmunt Nitkiewicz. – Czuję się też wyróżniony faktem, że jestem zaliczony to tych społeczników, którzy stoją tu pod szyldem artystów. Musimy dbać o to wielkie dziedzictwo, bardzo sentymentalne a często niestety zapomniane, gdzieś ukryte czasami bardzo głęboko pod sercem, które jednak przypomina nam kim jesteśmy i kim byli nasi przodkowie.

Zebrane pieniądze podczas tegorocznej kwesty przeznaczone zostaną na konserwację nagrobka rodziny Rudzkich z 1900 roku na cmentarzu Kule. Michał Rudzki był właścicielem cukierni w Częstochowie, która funkcjonowała do początku XX wieku, i współzałożycielem Towarzystwa Śpiewaczego Lutnia. Całkowity koszt odrestaurowania nagrobka to 50 tysięcy złotych.

Od 17 lat, na kwestach w Częstochowie, zebrano ponad 200 tys. złotych. kilkanaście zabytkowych nagrobków na dwóch najstarszych cmentarzach w Częstochowie: Kule i św. Rocha. Organizatorami kwesty są Liga Miejska w Częstochowie oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Gaude Mater.