Jubileusz kapłaństwa bp. Antoniego Długosza

Kaplica Cudownego Obrazu. Jubileusz 55-lecia kapłaństwa bpa Antoniego Długosza, fot. BP JG

Jubileusz 55-lecia kapłaństwa przeżywa dziś (20 czerwca) na Jasnej Górze bp Antoni Długosz, biskup senior arch. częstochowskiej oraz kapłani razem z nim wyświęceni. Święcenia kapłańskie jubilaci przyjęli 20 czerwca 1965 r. w katedrze częstochowskiej z rąk ówczesnego ordynariusza biskupa Stefana Bareły.
Motto posługi ks. bp. Antoniego Długosza to zaledwie jedno słowo – „servire” czyli służyć. Lecz w tym jednym prostym słowie zawiera się wszystko – służba dla Boga i dla człowieka. Szczególną miłością ksiądz biskup otoczył osoby niepełnosprawne, upośledzone, głuchonieme, ludzi psychicznie chorych a także narkomanów, dla których założył we Mstowie ośrodek Betania. Zna język migowy i odprawia w nim Msze św. dla osób niesłyszących.
Jednocześnie zwany jest biskupem dzieci, bo jak nikt potrafi z dziećmi rozmawiać o Bogu, a równocześnie bawić się z nimi, śpiewać, tańczyć, a przy tym ciągle się uśmiechać, nic więc dziwnego, że na wniosek dzieci w 2007 roku został laureatem Orderu Uśmiechu. I często, gdy się dzieciom przedstawia, mówi, że nazywa się Długosz, bo ma długi nos, a gdyby miał krótki, to by się nazywał Krótkosz. Jest znany przez dzieci w całej Polsce przede wszystkim dzięki programowi telewizyjnemu „Ziarno”, w którym zadebiutował we wrześniu 2003 roku. Wydał także kilka płyt z piosenkami, nie tylko dla dzieci.
Bp Antoni Długosz, wraz z innymi kapłanami jubilatami, odprawił Mszę św. w Kaplicy Matki Bożej, o godz. 11.00.
„Cieszymy się bardzo, że moi koledzy i ja, dzisiaj przeżywamy 55. rocznicę naszych święceń kapłańskich, gdzie w szczególny sposób Matka Boża towarzyszyła naszej sześcioletniej formacji w seminarium, a później naszej posłudze kapłańskiej w różnych miejscach naszej archidiecezji” – mówił na wstępie Mszy św. bp Długosz.
„Jeszcze nas męczy, bo to były trudne tygodnie i miesiące, pandemia, lęk – mówił w homilii jeden z księży jubilatów, ks. Józef Ośródka z diecezji sosnowieckiej – Jeszcze nasze kościoły bywają puste, jeszcze bardzo wielu czuje lęk i obawę, ale Pan Jezus tyle razy mówił: ‘Odwagi, nie lękajcie się’. Jak to dobrze, że wypełniliście niemalże to święte miejsce, tę Cudowną Kaplicę przed wizerunkiem Najświętszej Bożej Rodzicielki. Każdy tu przynosi swoje intencje. My dziękujemy Bogu, z księdzem biskupem, za 55 lat kapłaństwa, tu inni bracia w kapłaństwie – 58 lat, siostry wielebne 60. rocznicę jednej z sióstr sercanek (…) Radujemy się z tej wspólnoty i wszystkie nasze intencje, i dziękczynne, i błagalne, składamy przy Twoim sercu”.
„Pan Jezus daje niesłychany dar, sakrament, który przebacza, sakrament, który odradza – mówił o Kapłaństwie ks. Ośródka – Zmartwychwstały przyszedł do Wieczernika i tej mocy, którą ma tylko Bóg, udzielił apostołom, a oni potem biskupom i kapłanom. ‘Weźmijcie Ducha św., komu grzechy odpuścicie, są mu odpuszczone’ – nie wydawać wyroków śmierci, nie wydawać od razu i nie przekreślać, Jezus daje szansę naprawy, przebaczenia, Jezus daje szansę, by powstać do nowego, piękniejszego i szlachetniejszego życia, każdemu z nas. Taki jest nasz Bóg.”
„Przytul nas do serca Twojego, Matczynego, byśmy wrócili święci i czyści, z nowym zapałem i nowym pragnieniem, by zawsze być z Tobą, Jezu Chryste, by zawsze kochać Ciebie, Matko Najświętsza i ciebie, Ojczyzno moja i Matko nasza” – zakończył homilię ksiądz jubilat.

Homilia ks. Józefa Ośródki:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2020/06/40730.mp3]

 

źródło: BP JG