Panie, dobrze, że tu jesteśmy! Czuwanie modlitewne osób konsekrowanych archidiecezji częstochowskiej

str2

Noc przed obrazem Matki Bożej Jasnogórskiej spędziły osoby życia konsekrowanego archidiecezji częstochowskiej. Wspólne czuwanie modlitewne z 28.02/01.03 było zorganizowane przez Referat Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego Kurii Metropolitalnej częstochowskiej w ramach inicjatywy na  przeżywany Rok Życia Konsekrowanego. W programie spotkania była możliwość adoracji Najświętszego Sakramentu, konferencja ascetyczna, wspólna modlitwa różańcowa, Eucharystia, ekspiacyjna droga krzyżowa, a także nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia i Godzinki ku czci Matki Bożej. Noc czuwania w Wielkim Poście była okazją do refleksji nad własnym powołaniem, nad życiem i relacjami we wspólnotach zakonnych, a także do wynagrodzenia za tych, którzy opuścili życie konsekrowane i własne rodziny zakonne.

– W nocy Jezus był zdradzony, zostawiony. W nocy ludzie bardzo często knują, odchodzą, grzeszą. W nocy też, kiedy przychodzą trudne godziny czuwania, przełamywania swojego snu po to, żeby być bliżej, żeby swoim trudem dotknąć tego słowa, które Jezus powiedział do swoich uczniów, do swoich wybranych, tych którzy byli najbliżej: Piotra, Jana Jakuba. Mówi do nich: „nie mogliście czuwać?” – to mówi również i do nas, abyśmy wytrwali. Ta noc jest po to byśmy w tych klimatach i tych treściach – z Jezusem, przez Maryję mogli się spotkać – zachęcał do nocnego czuwania o. Andrzej Konopka dyrektor Referatu Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego Kurii Metropolitalnej częstochowskiej.

Mszy św. o północy przewodniczył i homilię wygłosił o. Arnold Chrapkowski, generał zakonu paulinów. W homilii nawiązał do Ewangelii przypadającej na II niedzielę Wielkiego Postu. Ewangelia Przemienienia Jezusa na Górze Tabor jest jednocześnie ikoną życia konsekrowanego.

– Wybrani uczniowie są z Jezusem na Górze Przemienienia i są z Nim w chwili cierpienia i męki. Nie zrozumieli tego, co się wydarzyło na Górze Przemieniania. Nie zrozumieli również tego, co się później wydarzyło na Górze Kalwarii. To była tajemnica ich serca, ale pomimo tego czują, że jest to coś wielkiego i pięknego, dlatego chcą tam pozostać. Obraz Góry Przemienienia przedstawił św. Jan Paweł II w swoim dokumencie Vita Consecrata: „Mamy wpatrywać się przede wszystkim w jaśniejące oblicze Chrystusa w tajemnicy przemienienia i pozwolić, by nasze zakonne życie, czy to kontemplacyjne czy czynne było naznaczone tą tajemnicą”. To, co się tam wydarzyło, ma być mocą dla uczniów do przeżycia męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa. My jako konsekrowani mamy obowiązek i przywilej bycia z Jezusem na Taborze. Nasze zakonne kaplice z Najświętszym Sakramentem to miejsca, gdzie zawsze możemy ujrzeć przemienione Oblicze naszego Pana i Mistrza. Z Taboru jednak musimy zejść po to, by służyć i nieść Chrystusa drugiemu człowiekowi – mówił o. Arnold Chrapkowski.