Wolontariusze ŚDM Archidiecezji Częstochowskiej na pielgrzymce

web

Prawie pół tysiąca osób – młodzież i osoby duchowne – odkrywali słowa patrona ŚDM Jana Pawła II: „Miejcie odwagę iść pod prąd”. Na ogólnopolską pielgrzymkę wolontariuszy Światowych Dni Młodzieży 3 października do Kalwarii Zebrzydowskiej dotarli także przedstawiciele z Białorusi oraz wolontariusze długoterminowi z Kanady i Brazylii. Archidiecezją częstochowską reprezentowała dwudziestoosobowa grupa z ks. Bartłomiejem Bardelskim. Młodzi z entuzjazmem i wiarą pokazali, że pielgrzymowanie to stan serca, sposób życia. Sobotnie wędrowanie rozpoczęło się Drogą Krzyżową. Młodzi podjęli rozważania o praktykowaniu miłosierdzia. Każda diecezja w Polsce, a także księża koordynatorzy, opiekunowie mieli swój czas, aby przytulić się do lichego drewna, które ratuje życie człowieka. Po zakończonej Drodze Krzyżowej wolontariusze wzięli udział w konferencji pogłębiającej temat pielgrzymki. Prelegent ks. dr Damian Wąsek wyjaśniał, że dzisiejsze podążanie pod prąd, to przede wszystkim pozwalanie, aby działał w nas Bóg. By przez nasze czyny i gesty pokazywał się innym ludziom, którzy Go nie znają.

Na początku Mszy św. kustosz sanktuarium o. Azariasz Hess zdradził, że wśród złożonych wotów w kaplicy NMP Kalwaryjskiej jest pierścień, który bp Muskus ofiarował w intencji ŚDM. – Światowe Dni Młodzieży nie mogą się nie udać, bo to jest Boże dzieło. Jesteście skazani na sukces – podkreślał o. Azariasz. Bp Muskus, koordynator generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016 w wygłoszonym słowie zaznaczał, że wolontariat ma być pasją życia i przenikać naszą codzienność. Po zakończonej Mszy św. młodzi zawierzyli dzieło ŚDM Matce Kalwaryjskiej i zaprosili ją na obchody w Krakowie. Nie samą modlitwą wolontariusze żyli w czasie pielgrzymki. Był czas na obiad i przerwę kawową, a także pracę na warsztatach Wolontariatu PLUS. Szkolenia dotyczyły pracy w grupach, działania zgodnego z temperamentem i zdolnościami oraz rejestracji na wolontariat krótkoterminowy w ramach wydarzeń w Krakowie.

Muzycznym finałem pielgrzymki był niesamowicie energetyczny koncert o. Łukasza Buksy – franciszkanina, który przekonywał młodych, że każdy z nas może więcej, może bardziej, mocniej. Wśród uczestników nie było osoby, która wyjeżdżałaby z pielgrzymki nie ubogacona, nie zadowolona. Na fb różnych diecezji wciąż pojawiają się zdjęcia, filmiki, świadectwa. Często przewijającym się pytaniem jest: to kiedy następne tego typu wydarzenie?

fot. Ewa Puchała, Marta Balcerek, Izabela Kuśnierek