361. Piesza Pielgrzymka Łowicka dotarła z modlitwą i tańcem na Jasną Górę

web_lowicka

361 pątników pielgrzymowało do Jasnogórskiej Matki w 361. Pieszej Pielgrzymce Łowickiej. Tradycja tego szlaku sięga 1655 roku i czasu Potopu Szweckiego. Pan Mieczysław, który do Częstochowy dotarł już 50. raz wie, że czas modlitwy w drodze jest wyjątkowy. Przynosimy swoje intencje, pielgrzymujemy całymi rodzinami. Chcemy stawać przed Bogiem i Matką tacy jak na co dzień jesteśmy. Stąd te tańce, śpiewy i muzyka na placu. Taki wyrażamy swoją radość, że szczęśliwie doszliśmy do celu. 

Dla ks. Wiesława Ferdka – przewodnika Pielgrzymki Łowickiej istotne jest to, że pątnicy widzą sens w pielgrzymowaniu i jest to nieodłączny element ich religijności. W tym roku pielgrzymi modlili się w drodze o dar potomstwa dla niepłodnych małżeństw. Było wiele intencji o nawrócenie i wyzwolenie z nałogu. Oni wierzą, że ich prośby zostaną wysłuchane przez ręce Matki. 

Każdy kto 14 maja o godz. 14.30 znalazł się w okolicach pomnika kard. Stefana Wyszyńskiego mógł podziwiać barwne ludowe stroje prosto z Łowicza i taneczny kunszt pątników. O godz. 15.30 w Kaplicy Cudownego Obrazu Mszę św. dla pielgrzymów sprawował bp Józef Zawitkowski.

Pielgrzymka Łowicka, która wchodzi na Jasną Górę w wigilię uroczystości Zesłania Ducha Świętego rozpoczyna tegoroczny sezon pieszych pielgrzymek do częstochowskiego sanktuarium.

AS