Alaram pożarowy w Alei Pokoju

straz_czestochowskie

We wtorek (15 września) około godziny 18.00 pod blok przy Alei Pokoju 1 w Częstochowie podjechały cztery wozy strażackie, patrol policji oraz karetka pogotowia. Wszystko z powodu alarmu pożarowego w jednym z mieszkań na drugim piętrze budynku. Jak się okazało, cała sytuacja spowodowana była nieostrożnym zachowaniem jednego z lokatorów, który pozostawił garnek na włączonej kuchence elektrycznej i jednocześnie postanowił chwilę się zrelaksować. Niestety, mężczyzna zasnął, a naczynie się przypaliło, powodując spore zadymienie, a to wiązało się z przyjazdem służb. Na szcęście skończyło się jedynie na strachu, a w całym zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Całą sytuację obserwawał tłum gapiów. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy sprawca całego zamieszania był trzeźwy.

Źródło: własne