AZS spróbuje wykorzystać zmęczenie rywali
Sezon siatkarski ledwie się rozpoczął, a drużyny PlusLigi rywalizują już w piątej kolejce spotkań. Początek sezonu nie jest dla biało-zielonych łaskawy. W dotychczas rozegranych spotkaniach udało im się wywalczyć zaledwie jeden punkt. Bardzo trudno będzie im powiększyć dorobek w ten weekend, bowiem na mecz wyjazdowy udadzą się do gorącej hali brązowych medalistów poprzedniego sezonu – Skry Bełchatów.
O ile częstochowianom nie udał się początek sezonu, to bełchatowianie już kilkukrotnie zdołali potwierdzić swoje wysokie aspiracje. Dotąd potknęli się tylko raz, przegrywając u siebie z ekipą Asseco Resovii Rzeszów, poza tym kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa.
Częstochowianie mimo wszystko nie są jednak skazani na pożarcie – pamiętajmy bowiem, że Skra w bieżącym sezonie sporo sił wkłada też w spotkania rozgrywane w Lidze Mistrzów, co może odbić się na formie gospodarzy sobotniej konfrontacji. Ostatni, jak dotąd mecz w tych rozgrywkach bełchatowianie rozegrali w środę, ulegając w Łodzi Włochom z Cucine Lube Civitanova. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1:3 dla przyjezdnych.
Częstochowianie jeszcze przez jakiś czas będą zmuszeni radzić sobie bez kontuzjowanego Felipe Bandero, co znacznie osłabia siłę rażenia drużyny spod Jasnej Góry.
Spotkanie w Bałchatowie rozpocznie się w sobotę, 21 listopada o godz. 15.