Będzie ciemno? Świąteczie tylko na „Bieganie”

Niedawno informowaliśmy o częstochowskich problemach w związku z umową na dostawę prądu dla miejskich jednostek podległych samorządowi. Na owoce tych problemów nie trzeba było długo czekać. Po sesji Rady Miasta, która odbyła się 17 listopada pojawiły się kontrowersje, które mogą znacznie wpływać na bezpieczeństwo mieszkańców, zwłaszcza w porach nocnych.

Prezydent miasta Częstochowy zdecydował się podjąć kroki, w celu oszczędzania energii poprzez zgaszenie oświetlenia drogowego w ciągu Alei Marszałkowskiej w godzinach o 1:00 do 4:00. Radna Monika Pohorecka komentując czwartkową sesję stwierdziła, że oszczędności trzeba szukać w innym miejscu, a nie tam, gdzie gra idzie o bezpieczeństwo mieszkańców:

Jak się okazało Aleja Marszałkowska to nie jedyne miejsce gdzie w nocy zgasną latarnie. – Zakres ograniczeń w mieście będzie sukcesywnie zwiększany… – mówi Magdalena Grabałowska z Biura Prasowego Urzędu Miasta:

Mówiąc sarkastycznie: „Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.” Choć oświetlenia w nocy na ulicach nie będzie, podobnie jak miejskiego Sylwestra, to świąteczne iluminacje na Placu Biegańskiego się pojawią. – Częstochowa podobnie jak inne miasta musi z tego zrezygnować… – stwierdził Aleksander Wierny – naczelnik Wydziału Kultury, Promocji i Sportu miasta Częstochowy:

Aktualnie władze miasta rozpisują trzeci przetarg na dostawy prądu w Częstochowie, który decydować będzie o jakości i ilości oświetlenia. Warto dodać, że za oknami coraz wcześniej robi się ciemno, a będzie ściemniać się jeszcze wcześniej, więc oświetlenie w porze jesienno-zimowej odgrywać będzie jedną z głównych ról, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo zarówno pieszych, jak i kierowców.