Częstochowski Festiwal Techniki – pokazy, warsztaty i schron wojskowy

DSCF9472

Festiwal Techniki miał dzisiaj (28 kwietnia) miejsce po raz trzeci. To okazja do poznania Zespołu Szkół Technicznych, ale nie poprzez ulotki i przemówienia. Uczniowie i nauczyciele prezentowali swoje umiejętności za pomocą choćby makiet, zainteresowani mogli pytać o pokazowe instalacje czy wziąć udział w warsztatach. Na patio budynku czekał natomiast makieta polskiego schronu w skali 1:1. Polscy żołnierze korzystali z takich schronów we Wrześniu 1939 r.

– Festiwal ma być po części pokazaniem współpracy ze środowiskiem lokalnym, ale też przede wszystkim oczywiście dniem otwartym dla gimnazjalisty. Chyba padnie rekord, ponieważ zapowiedziało się ponad 700 gimnazjalistów, a tylu odliczyliśmy do godziny dwunastej – mówi dyrektor Zespołu Szkół Technicznych, Rafał Piotrowski. – Czym jest Festiwal Techniki? Trochę święto szkoły przy okazji. Uczniowie angażują się, zostają popołudniami, przygotowują pewne elementy po to, żeby  pokazać, że szkoła zawodowa, szkołą techniczna to jest bardzo dobra wartość.

Swoje umiejętności pokazywali uczniowie i nauczyciele choćby w postaci wystaw i warsztatów, taka praca wymaga zdolności plastycznych i dużej wyobraźni. W trakcie imprezy swoje oferty prezentowały również firmy branżowe. Prawdziwym budowlanym testem było odtworzenie militarnej konstrukcji sprzed dekad. Polski schron bojowy przeżywał prawdziwe oblężenie gimnazjalistów. Za konstrukcję odpowiedzialny był wraz z grupą dwunastu uczniów ZST nauczyciel przedmiotów zawodowych Sławomir Kościelniak. – Lekki schron bojowy. Takie były budowane w okolicy Częstochowy dosłownie tuż przed samą wojną, tzn. od chyba marca do sierpnia ’39 roku. Ten obiekt został stworzony przez nas w skali 1:1. Jest to tylko makieta, nie jest to schron sensu stricte, natomiast kształtem i wymiarami jest odtworzony całkowicie – mówi pedagog.

Krzysztof Rygalik