Czy grożą nam braki w kadrach medycznych?

Szpital/fot. gov.pl

III fala koronawirusa zdaje się powoli słabnąć. Jednak wraz ze spadkiem liczby osób zarażonych, wzrasta liczba osób hospitalizowanych, których ilość zaczyna powoli przytłaczać i tak słabą już służbę zdrowia.

Jak informuje rząd, przygotowanie „łóżka covidowego” nie jest problemem, zmobilizowanie odpowiedniej ilości personelu medycznego już tak. Raporty rządowe czy doniesienia prasowe wskazują, że niedobór kadry dotyczy nie tylko lekarzy czy ratowników, ale również pielęgniarek. Jak to jednak wygląda w powiecie Częstochowskim? Czy pacjenci – nie tylko covidowi – muszą przygotować się na ograniczenie ilości pielęgniarek? Zapytaliśmy o to Wojciecha Koniecznego, dyrektora Miejskiego Szpitalu Zespolonego:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/04/1_braki_kadr_14_04.mp3]

Jak natomiast z kwestią niedobory kadry pielęgniarskiej radzi sobie Wojewódzki Szpital Specjalistyczny? Odpowiada Dariusz Tworzydło, rzecznik prasowy placówki:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/04/2_braki_kadr_14_04.mp3]

Przypominamy, że w przypadku rozpoznania u siebie oznak koronawirusa, należy niezwłocznie poinformować służby medyczne oraz sanitarne, ponieważ im wcześniej wirus zostanie wykryty, tym ma mniejsze szanse na spowodowanie szkód w naszym organizmie. Dodatkowo, jak informują lekarze, coraz więcej osób hospitalizowanych, już w momencie przyjęcia do szpitala znajduje się w bardzo ciężkim stanie:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/04/3_braki_kadr_14_04.mp3]

Jednak nadal najlepszym rozwiązaniem jest zachowanie profilaktyki antycovidowej, pozwalającej zminimalizować ryzyko zakażenia i zachorowania na koronawirusa. Zwłaszcza teraz, kiedy wiele szpitali ma już przekroczoną ilość osób hospitalizowanych.