Czy Włókniarz utrzyma zwycięską passę?

Wlokniarz_fot_Marcin_Jedryka_2

Po początkowych problemach z warunkami atmosferycznymi i odwoływaniu wielu spotkań, Nice Polska Liga Żużlowa nabiera tempa. Już w najbliższą niedzielę odbędzie się 12. kolejka tych rozgrywek, w której napędzeni ostatnimi zwycięstwami żużlowcy Eko-Dir Włókniarza Częstochowa, zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu ze Speedway Wandą Instal Kraków.

Niedzielni rywale częstochowskich żużlowców nie spisują się w tym sezonie tak jak można się było tego spodziewać. Przed sezonem do zespołu z Krakowa dołączyli tacy zawodnicy jak Chris Harris czy Patrick Hougaard, którzy na pierwszoligowych torach skutecznie radzili sobie w poprzednich sezonach. W zespole Wandy liczono, że i tym razem popularny „Bomber” będzie przywoził wiele punktów dla swojego nowego zespołu. Jak się okazało później krakowianie nie weszli najlepiej w rozgrywki Nice PLŻ i szybko doszło do zmian w tej drużynie. Do Wandy dołączyli dobrze znani w Częstochowie – Mateusz Szczepaniak i Grzegorz Walasek, co miało sprawić, że siła Wandy Kraków znacznie się zwiększy. Rywale Włókniarza mają za sobą dziesięć kolejek ligowych, a na ich koncie w tabeli znajduje się tylko sześć punktów. Krakowianie do tej pory trzy mecze wygrali i aż w siedmiu spotkaniach musieli uznać wyższość przeciwnika. Mimo to krakowianie na własnym torze są bardzo groźnym rywalem, a w ostatnim czasie świetną formą dysponuje Sam Masters, co zwiększa siłę rażenia Wandy Kraków.

Żużlowcom Włókniarza wiedzie się znacznie lepiej, chociaż od niedzielnych rywali w tabeli dzieli ich tylko jedna pozycja. Częstochowianie mają jednak na swoim koncie jedenaście punktów, przy pięciu zwycięstwach i czterech porażkach. Ten bilans mógł być jeszcze lepszy, ale z dużymi problemami borykali się na starcie ligowego sezonu. Wydaje się jednak, że owe problemy są już za Włókniarzem, a świadczy o tym między innymi pewna wygrana z Lokomotivem Daugavpils w poprzednim spotkaniu. Optymizm jest tym większy, że w dobrej dyspozycji znajdują się liderzy – Sebastian Ułamek, Daniel Jeleniewski i Nicolai Klindt. W wysokiej formie są też częstochowscy juniorzy. Co prawda Hubert Łęgowik od początku sezonu przywozi dużo punktów dla „Lwów”, to Oskar Polis dopiero niedawno doszedł do porozumienia ze swoim sprzętem, dzięki czemu notuje znacznie lepsze rezultaty. Do składu na spotkanie z Wandą Kraków powrócili Jacob Thorssell i Rafał Trojanowski. Obecność pierwszego z nich wcale nie dziwi, bo Szwed spisuje się całkiem dobrze i przywozi cenne punkty. Natomiast Rafał Trojanowski, który miał być jednym z liderów, od dłuższego czasu boryka się z problemami sprzętowymi i jeździ poniżej oczekiwań. Trojanowski jednak otrzymał nowe silniki od tunera Petera Johnsa, a w dodatku – co przemawia na jego korzyść w zeszłym sezonie startował w drużynie z Krakowa, dzięki czemu dobrze jest mu znany krakowski owal.

W pierwszym meczu pomiędzy tymi zespołami, Włókniarz pokonał Wandę 51:39, co stawia „biało-zielonych” w roli faworyta do zdobycia punktu bonusowego. Najwięcej „oczek” dla Włókniarza w tamtym spotkaniu przywiózł Thomas H. Jonasson (12+2), który nie znalazł się w awizowanym składzie na niedzielny mecz. W zespole z Krakowa najskuteczniejszy był natomiast Grzegorz Walasek (13+2)

Niedzielny mecz rozpocznie się o godzinie 13.45, a relację z tego spotkania przeprowadzi Radio Fiat.

SS

fot. Marcin Jędryka

Składy awizowane:
Speedway Wanda Instal Kraków:
9. Grzegorz Walasek
10. Zbigniew Suchecki
11. Mateusz Szczepaniak
12. Patrick Hougaard
13. Sam Masters
14. Eryk Budzyń
Eko-Dir Włókniarz Częstochowa:
1. Sebastian Ułamek
2. Jacob Thorssell
3. Nicolai Klindt
4. Rafał Trojanowski
5. Daniel Jeleniewski
6. Oskar Polis