DPS nie dostał podwyżki, bo radni nagle zmienili zdanie

Ciąg dalszy sporu zbiorowego w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Kontkiewicza w Częstochowie.

Przypomnijmy: od kilku miesięcy pracownicy domagają się podwyżki w wysokości 250 zł miesięcznie, miasto przyznało im jak na razie podwyżkę w kwocie 150 zł. Związkowcy z DPS-u zarzucają władzom Częstochowy, że zgodę na przyznanie dodatkowych 250 zł do każdej wypłaty wyraził Zastępca Prezydenta miasta Ryszard Stefaniak, a później sam Prezydent tego stanowiska nie podtrzymał.

Na początku listopada w placówce rozpoczął się strajk, który po kilku dniach został zawieszony z uwagi na dobro mieszkańców Domu Pomocy Społecznej. W połowie listopada związkowcy przeprowadzili pikietę podczas sesji Rady Miasta – wówczas rada przyjęła stanowisko zobowiązujące Prezydenta Częstochowy do zawarcia porozumienia ze związkowcami. Tematem zajęła się wówczas Komisja Zdrowia i Pomocy Społecznej Rady Miasta. W trakcie jej posiedzenia radni wszystkich klubów przyjęli jednogłośnie uchwałę dotyczącą wprowadzenia do projektu budżetu na 2018 rok podwyżki dla DPS. Do jej zatwierdzenia potrzebne było jedynie poparcie radnych podczas sesji. I tutaj nastąpił problem. Mówi Tomasz Ziółkowski, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Regionu Częstochowskiego:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2018/01/1-Sytuacja-w-DPS.mp3]

Jak mówi Monika Pohorecka, Przewodnicząca Komisji Zdrowia i Pomocy Społecznej, zmiana stanowiska radnych jest zaskoczeniem dla pracowników DPS-u:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2018/01/2-Sytuacja-w-DPS.mp3]

Radni, którzy podczas Komisji Zdrowia i Pomocy Społecznej głosowali za podwyżkami dla pracowników DPS, a na sesji przeciw to: Barbara Gieroń, Dariusz Kapinos i Tomasz Tyl. Dlaczego? Dariusz Kapinos nie chciał komentować sprawy, wypowiedział się radny Tomasz Tyl:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2018/01/3-Sytuacja-w-DPS.mp3]

Jaki był powód zmiany decyzji radnej Barbary Gieroń? Jak napisała w odpowiedzi na nasze pytanie: „Popieram podwyżki dla DPS, jest to uwzględnione w puli pieniędzy, które zabezpieczyliśmy we wniosku klubu radnych PO – 9,5 mln zł na podwyżki dla pracowników urzędu miasta i jednostek podległych (również DPS). Nasz wniosek został uwzględniony, więc nie głosowaliśmy pojedynczych tylko pakietem. Jest to teraz w dyspozycji Pana Prezydenta „. Czy oznacza to, że pracownicy Domu Pomocy Społecznej przy Kontkiewicza otrzymają dodatkowe pieniądze na podwyżki? Zarówno związkowiec Tomasz Ziółkowski jak i radna Monika Pohorecka, nie posiadają jednak potwierdzonej informacji o takich planach częstochowskiego magistratu:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2018/01/4-Sytuacja-w-DPS.mp3]

Paweł Kmiecik