Etnojura w Żarkach

W gminie Żarki powstało kolejne interesujące miejsce. Pracownia Etnojura przy ul. Leśniowskiej 26 zaprasza na wycieczki i warsztaty. Dawne metody wyplatanie wikliny, robienie lalek motanek to tylko niewielki fragment działalności. W każdym razie na pewno czeka nas tu wesoła zabawa z naturalnymi, ekologicznymi materiałami. To propozycja dla grup, rodzin, turystów indywidualnych. Wszystko pod  okiem instruktorów i animatorów.
– Nie mamy zamku, ale wykorzystujemy swoje turystyczne położenie na Jurze i nasi mieszkańcy uwierzyli, iż połączenie turystyki i edukacji może przynieść bardzo dobry efekt – mówi burmistrz Miasta i Gminy Żarki Klemens Podlejski.
Miniskansen Wsi Jurajskiej, Zagroda Maciejówka, czy u Strusia to już od dawna funkcjonujące produkty turystyczne. W ub. roku w Żarkach pojawiła się Manufaktura Słodyczy Hokus Pokuss, w której każdy może wyprodukować własnego lizaka, w Przystani Leśniów są warsztaty robienia pizzy, a przyjazna dzieciom stajnia Jaroszówka zaprasza do poznanie życia koni.
Pracownia EtnoJura  ruszyła od wtorku (21 kwietnia). Ma ofertę dla  dzieci od 4. roku życia po młodzież licealną. – W zależności od oczekiwań turystów, ich wieku i upodobań dzieci, możemy zaplanować dowolne atrakcje. Pytamy tylko, ile lat będą mieć nasi goście oraz ile czasu chcą  spędzić w Żarkach – mówi Dagmara Muszyńska, inicjatorka pracowni. – Programy spędzania wolnego czasu są już dostępne na stronie.
Pierwsze możliwości pracowni będzie można poznać już w najbliższy weekend. W sobotę (25 kwietnia) na Leśniowską 26 są zapraszane maluchy z okolicy (4+) na robienie znaków patyczków, które potem w niedzielę mali autorzy będą mogli odnaleźć na słupach po drodze do innej atrakcji żareckiej – manufaktury cukierków. – Każde dziecko, które odnajdzie swojego patyczaka, przy drogach koło targowicy, dostanie etno lizaka. Zapraszamy rodziny i osoby indywidualne przez cały weekend można przyjść o dowolnej porze i bawić się wikliną – zachęca D. Muszyńska.
Zajęcia w okresie jesienno-zimowym będą się odbywać w budynku. Atutem pracowni jest jednak rozległe zielone podwórko.  Będzie wykorzystywane przy ładnej pogodzie. Na pewno w czerwcu, w ogrodzie będzie można przypomnieć sobie lub poznać dawne miejskie i wiejskie zabawy, posiłować przy robieniu powrozów i nie tylko.
Pracownia działa na rzecz grup zorganizowanych, ale swoje miejsce mogą tu również znaleźć turyści indywidualni. W ramach oferty letniej Żarek Szalone warsztaty etno będą się odbywać w każdy weekend (od 25 kwietnia).
– Niezależnie od wieku i od pory dnia, niezależnie czy to wypad rodzinny, czy towarzyski –  w każdy weekend można wziąć udział w warsztatach z dowolnym materiałem: żywą wikliną, brzozą, słomą, gazetą. Można zacząć od podstawowych technik albo realizować własne pomysły – zaprasza Dagmara Muszyńska.