Festiwal Kapel Folkloru Miejskiego w Kamyku

Kamyk przepełniony był w ostatni weekend dźwiękami i pozytywną energią. Wszystko za sprawą trzeciej edycji Festiwalu Kapel Folkloru Miejskiego „Na Folwarku w Kamyku”. Dopisała pogoda, dopisała także publiczność. Frekwencja zaskoczyła organizatorów, czego nie ukrywał Roman Kryst:

– Nie spodziewaliśmy się tak dużego zainteresowania. Do tego stopnia, że brakło nam przygotowanych kuponów do głosowania, a przygotowaliśmy ich sporo. Bardzo nas to cieszy, że tak liczne grono publiczności włączyło się do wspólnej zabawy.

„Folwark kamyk” to miejsce, które zachęca gościnnością, dobrym jedzeniem i atrakcjami kulturalnymi. Dbają o to właściciele:

– Właściciele Folwarku Kamyk – Halina i Zdzisław Bartelakowie obiecali już, że w przyszłym roku na pewno podwoimy ich ilość, oraz że ufundują nie jedną, lecz więcej nagród dla tak wspaniałej publiczności – mówi Roman Kryst.

Jak twierdzą uczestnicy, do tego miejsca przyciąga również sam Festiwal Kapel, który jest dla przybyłych bardzo dobrą formą rozrywki:

– Jest okazją do przypomnienia sobie starych pięknych melodii, które można z kapelami zaśpiewać i przy których można potańczyć.

A kapel było sporo. Przyjechały na zaproszenie Romana Krysta i walczyły o trofeum Folwarku – Kamyk Złotą, Srebrną i Brązową Gęś, a także o nagrodę publiczności. Zwyciężyła Kapela Czarnoleska z Czarnej Białostockiej, Srebrną Gęś zdobyła Kapela Łochowska z Łochowa, Brązową Gęś zabrała ze sobą Kapela z Czerwionki Leszczyny i to ona również zdobyła nagrodę zgromadzonej licznie publiczności.