Krystian W. stanął przed sądem

Policja, kajdanki/fot. jgora.po.gov.pl

We wtorek 12 lipca rozpoczął się proces Krystiana W., który pod koniec sierpnia zeszłego roku zamordował swoją żonę, która nie utrzymywała z nim kontaktów. Przesłuchiwany na sali sądowej przyznał, że „wciąż ją kocha”.

Prokuratorskie postępowanie przygotowawcze zakończono 19 maja br. Akt oskarżenia za morderstwo przewidywał dla Krystiana W. karę od 8 do 15 lat, 25 lat lub dożywocie. Ustalenia Prokuratury dotyczące przebiegu zbrodni omówił prokurator Tomasz Ozimek:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2022/07/1_zamordowal_zone_ozimek_13_07.mp3]

We wtorek 12 lipca Sąd Okręgowy w Częstochowie rozpoczął proces. Jak relacjonuje sędzia Dominik Bogacz, Krystian W. przyznał się do winy. Złożył też dość nieoczekiwaną deklarację:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2022/07/2_zamordowal_zone_bogacz_13_07.mp3]

Termin kolejnej rozprawy został wprawdzie wyznaczony na sierpień, jednak z uwagi na konieczność przesłuchania kilkunastu świadków, najprawdopodobniej wyznaczone zostaną kolejne terminy. Wyrok sądu w tej sprawie być może poznamy dopiero pod koniec roku.