Kulinarne fantazje uczniów gastronomika

DSCF9118

W Zespole Szkół Gastronomicznych im. M. Skłodowskiej – Curie w Częstochowie, gotowanie jest codziennością. Tym razem jednak okazja do popisów kulinarnych była wyjątkowa. III Konkurs Kulinarny o Puchar Dyrektora ZSG ściągnął do szkolnej kuchni nie tylko samych uczniów, ale także absolwentów i szefów kuchni, występujących w roli surowych jurorów. Nie bez powodu, zawody połączone zostały z debatą pod hasłem „Młodzi kreatywni”. Dyrektor ZSG, Arkadiusz Maślanka, jest przekonany, że przy dobrej organizacji i przedsiębiorczym myśleniu, gotowanie może być sposobem na życie:

– Ten konkurs ma na celu udoskonalenie umiejętności uczniów naszej szkoły i mam nadzieję, wykorzystanie ich później w praktycznym życiu zawodowym po ukończeniu szkoły. Poprzez debatę chcemy pokazać, że być przedsiębiorczym i wykorzystywać wiedzę nabytą w szkole po prosu się opłaca. Ci, którzy osiągnęli sukces, a mamy sporo absolwentów, którzy z powodzeniem działają w branży gastronomicznej, są żywym dowodem na to, że warto się uczyć.

DSCF9112

 

Młodym kucharzom bacznie przyglądali się szefowie kuchni, podzieleni na dwie grupy jurorskie: degustacyjną i techniczną. Andrzej Szuszkiewicz zdradził nam, co zawładnęło tego dnia w kuchni Zespołu Szkół:

– Tematem przewodnim jest mięso mielone i wszystkie fantazje z nim związane oraz ugotowanie dowolnej zupy. Jako jury degustacyjne sprawdzamy smak, konsystencję potraw, ułożenie na talerzu, tak żeby wszystko ze sobą współgrało.

Uczniowie częstochowskiego gastronomika mają szansę zdobyć umiejętności, które pozwolą im nie tylko na stworzenie wyśmienitego menu, ale także na poprowadzenie własnej restauracji i swojego zespołu. Jak podkreślali jurorzy, dobry szef kuchni powinien doskonale znać każde stanowisko pracy i rozumieć wszystkie strony tego zawodu:

– Dobry szef kuchni powinien przede wszystkim dobrze gotować, a także umiejętnie zarządzać tym, co robi. Wtedy jest pełen sukces, wtedy przyjdą do niego goście. Jeśli tego nie ma, to jest porażka. Tym bardziej, że to jest kosztowny biznes, wiele czynników musi dobrze działać, żeby to wypaliło.

Zapachy unosiły się w powietrzu, potrawy skwierczały na patelniach, a dźwięk przygotowywanych potraw zachęcał do konsumowania. Wśród przybyłych na konkurs nie było osoby, która przeszłaby obok efektów obojętnie. Sztuka kulinarna rozwija się i takie konkursy jak ten organizowany w Zespole Szkół Gastronomicznych, jest tego najlepszym przykładem.

Sylwia Wziątek