Nie odkładaj diagnozy z powodu epidemii

Fot. pacjent.gov.pl

COVID-19 to nie jedyny problem zdrowotny, z jakim przyszło się nam zmierzyć. Znacząco jednak wpłynął na niższą liczbę wykrywania innych schorzeń. Od wprowadzenia obostrzeń sanitarnych część pacjentów odsunęła w czasie diagnostykę. Zasada „zostań w domu” chorób jednak nie dotyczy, a brak chęci regularnych badań i wizyt u lekarza może spowodować opłakane skutki.

O tym, że wczesna diagnoza może uratować życie, szczególnie w przypadku chorób nowotworowych mówi dr Barbara Huras, onkolog.

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2020/10/1_nie_Huras_09_10_2020.mp3]

Pamiętajmy, że choroby nie czekają, dlatego diagnostyki nie można odkładać na później. W sierpniu bieżącego roku opublikowany został list otwarty Niezależnego, Interdyscyplinarnego Zespołu Ekspertów Zdrowia „Continue Curatio”, podpisany przez ośmioro lekarzy – naukowców z różnych medycznych instytucji w Polsce, którego treść skierowana była zarówno do pacjentów jak i decydentów. Według naukowców zaniechanie leczenia podyktowane strachem przed COVID-19 może spowodować bardziej dramatyczne skutki niż sama pandemia. Uczeni ostrzegają również, że odsetek przeżycia w rozwiniętych krajach może być mniejszy o 5-10%, co przełoży się na tysiące dodatkowych zgonów. W liście czytamy „nie lekceważąc znaczenia pandemii, konieczne jest pełne uświadomienie, iż zdrowie i życie naszych rodaków zależy przede wszystkim od wczesnego wykrywania i leczenia chorób powszechnie występujących niezależnie od pandemii COVID-19”.

Treść listu dostępna tutaj.

ABK