Osiągnęli cel, jednak walka nadal trwa

Ponad 41 tys. darczyńców wsparło zbiórkę dla Rayyanka, który od urodzenia cierpi na pogłębiającą się wadę kręgosłupa, uniemożliwiającą prawidłowy wzrost chłopca. Ponadto dziecko cierpi na brak kości piszczelowej i stawu kolanowego, a jego noga jest dużo krótsza od zdrowej, co utrudnia mu prawidłowe poruszanie się. Dzięki zbiórce, która trwa od prawie dwóch i pół roku, udało się zebrać niemal milion zł.
Niestety, mimo tak pokaźnej kwoty, wiadomo już, że nie da się uratować nogi w taki sposób, jakby było to możliwe kilka lat temu, podczas poprzedniej operacji – mówi Olga Szczepaniak, mama chorego chłopca z Częstochowy:
[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2020/11/1_RAYYAN_ZBIORKA_05_11_2020.mp3]Ze względu na powagę sytuacji zamieszczono w sieci filmik, w którym chłopiec prosi o pomoc, ponieważ boi się, że jego noga będzie musiała zostać amputowana. Spowodowało to ogromny odzew ze strony internautów i darczyńców:
[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2020/11/2_RAYYAN_ZBIORKA_05_11_2020.mp3]O historii Rayyana i jego choroby mówiliśmy na antenie Radia Fiat już przed pięcioma laty. Zbiórka potrwa do 30 listopada, a dodatkowo uzbierana suma przeznaczona zostanie na rehabilitację, leki i koszta okołomedyczne w trakcie kilkumiesięcznego pobytu w USA, gdzie odbędzie się operacja. Po niej niezbędna będzie też kosztowna rehabilitacja.
BNO