Pasażerze uważaj! Nie połam nóg!

Przystanek PKP/Foto. Radio Fiat

Temat remontu trakcji tramwajowej powoli przeradza się w miejską epopeję pełną kontrowersji. Obecnie bolączką mieszkańców Częstochowy są przystanki tramwajowe w ścisłym centrum miasta, dokładniej ich brak – ponieważ stertę kamieni, dołów oraz rozrzuconych cegieł przystankiem nazwać nie można.

Już ponad rok trwa remont starej trakcji tramwajowej, w ramach której wymianie uległo nie tylko samo torowisko czy trakcja, ale i otoczenie wzdłuż linii, wliczając w to zieleń oraz przystanki. Te ostatnie w większości zostały w większości wykończone jeszcze przed 1 września, przed uruchomieniem kursów tramwajów. Jednak przystanki w centrum Częstochowy, np. przed dworcem PKP znajdują się w jeszcze gorszej sytuacji niż przed renowacją. Wysiadających mieszkańców witają głębokie rozpadliny, wysokie progi, wystające fragmenty instalacji sanitarnych oraz wszechobecne kamienie i cegły.

Przystanek PKP/Foto. Radio Fiat

O sprawie przystanku poinformowali nas częstochowianie. Zdaniem jednego z zatroskanych mieszkańców, który zajmuje się sprawą niedokończonych przystanków, Bartłomieja Wiśniewskiego, za taki stan rzeczy odpowiadają urzędnicy i brak realnej kontroli nad wykonawcą:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/09/1_przystanek_07_09.mp3]

Zapytani przez nas na tę okoliczność częstochowianie odpowiadali w sposób mieszany, lecz wyraźnie przebija się jedna opinia – obecny stan przystanków jest niedopuszczalny.

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/09/2_przystanek_07_09.mp3]

Pozostaje jak zwykle mieć nadzieję, że problem przystanków tramwajowych zostanie szybko, a przede wszystkim skutecznie zażegnany, a urzędnicy wyciągną konsekwencje na przyszłość. Obecnie nie posiadamy komentarza ze strony częstochowskiego Miejskiego Zarządu Dróg. Rzecznik prasowy instytucji Maciej Hasik przebywa obecnie na urlopie, do sprawy będziemy więc wracać.