Pasjonujący finisz A klasy

a klasa Niezwykle ciekawie ułożyła się sytuacja w I grupie mistrzowskiej częstochowskiej A klasy przed ostatnią kolejką spotkań. Realne szanse awansu do okręgówki wciąż mają trzy drużyny! W najlepszej sytuacji teoretycznie są zawodnicy Gromu Miedźno, którzy mają dwa punkty przewagi nad Płomieniem Czarny Las i Pogonią Blachownia, a także perspektywę gry na własnym terenie właśnie z Płomieniem. – Stajemy do trzeciej próby, ponieważ awans mogliśmy przypieczętować już w Blachowni, kolejna szansa była w minioną niedzielę w Popowie. Porażka sprawiła jednak, że wciąż musimy walczyć – mówi prezes ekipy z Miedźna Andrzej Murawski.

Chrapkę gry ligę wyżej mają również w Czarnym Lesie. Zwycięstwo na obiekcie Gromu zapewni im prolongatę i największy sukces w historii klubu. – Początek zmagań w grupie mistrzowskiej nie był udany w naszym wykonaniu, ostatnie dwie wygrane sprawiły jednak, że nadal pozostajemy w grze. Jesteśmy beniaminkiem i byłby to dla nas historyczny awans, ponieważ Czarny Las nigdy nie występował w okręgówce. Drugi z rzędu awans to naprawdę byłby duży sukces. Grom będzie musiał zagrać o zwycięstwo, ponieważ przy remisie i zwycięstwie Pogoni Blachownia z Popowem, to właśnie Pogoń awansuje – ocenia trener drużyny Płomienia, Łukasz Stefański.

Równolegle do meczu w Miedźnie będzie odbywać się mecz w Blachowni, gdzie Pogoń podejmować będzie Liswartę Popów, która na promocję nie ma już szans. Pogoń do awansu potrzebuje spełnienia dwóch warunków: własnego zwycięstwa oraz remisu w starciu Grom – Płomień. W wypadku meczu w Miedźnie rachunek jest jeszcze prostszy: zwycięzca awansuje na pewno bez oglądania się na mecz w Blachowni.

Czy obie drużyny przygotowane są na występy w lidze okręgowej, jeśli do upragnionego awansu już dojdzie? – Jedynym naszym problemem na tę chwilę jest brak szatni, musimy korzystać z szatni w gimnazjum, które znajduje się na innym terenie niż klub, trzeba przechodzić przez drogę. Jeżeli uda nam się w sobotę wygrać, to liczę że zarząd jak najszybciej rozwiąże ten problem. Drużyna nas praktycznie nic nie kosztuje, bo zawodnicy grają za darmo. Nasi gracze nie są opłacani i to jest chyba ewenement na skalę regionu, bo wiem że w innych klubach piłkarze dostają dotacje, premie meczowe czy diety. My gramy swoimi zawodnikami, którzy chcą coś dla Czarnego Lasu zrobić. Pieniądze często powodują kłótnie, a nasza drużyna po prostu chce grać. Mamy szeroką kadrę, czasem jest ból głowy kogo odstawić od meczu – mówi trener Płomienia.

Prezesa Andrzeja Murawskiego zapytaliśmy, jakie nastroje przed ewentualną fetą panują w ekipie Gromu: – Jesteśmy klubem dobrze zorganizowanym, mamy kilka grup młodzieżowych, ciągle się rozwijamy. Koszt grania w okręgówce jest nieco wyższy niż w A klasie. Jeśli chodzi o infrastrukturę, to będziemy musieli chyba nieco poprawić stan trybun, inne rzeczy mamy naprawdę w dobrym stanie. Organizacyjnie nie boimy się awansu. Nasi kibice od kilku spotkań przygotowują oprawy meczowe. Mamy klimaty kibicowskie na poziomie na pewno wyższym niż A klasa. Jedna kartka nieco komplikuje nam sytuację i zawęża kadrę przed decydującym starciem. Na szczęście ominęły nas kontuzje. Mamy świadomość tego, o co gramy. Szczerze mówiąc przed sezonem nie stawialiśmy sobie celu awansu, bardziej myśleliśmy o pierwszej czwórce. Sytuacja wytworzyła się jednak taka, że zrobimy wszystko, aby w przyszłym roku grać w klasie okręgowej.

Z A klasy do okręgówki awansuje w tym roku w sumie pięć drużyn. Pewne promocji są już dwie drużyny z II grupy częstochowskiej: Piast Przyrów oraz Olimpia Huta Stara. Dwie drużyny awansują także z grupy lublinieckiej: Huragan Jezioro i Promień Glinica. Z grupy I awansuje tylko zwycięzca, ponieważ o awansie z drugich miejsc decyduje współczynnik punktów do ilości meczów. – Nie jest to do końca w porządku, ponieważ w grupie lublinieckiej nie rozgrywano fazy finałowej, rozegrano tam o wiele mniej meczów. O te punkty było im zdecydowanie łatwiej. Wiedzieliśmy jednak o tym już przed sezonem, więc nie możemy mieć pretensji – ocenia system rozgrywek Łukasz Stefański, trener Płomienia. Mecze ostatniej kolejki rozpoczną się w sobotę (27.06) o godzinie 17.00.

Mariusz Rajek