Pawilon Merkury – płot (znowu) przy chodniku

Merkury/Foto. Radio Fiat

Historii starego, zabytkowego i charakterystycznego już pawilonu Merkury ciąg dalszy. Wysoki, niebieski płot, który swego czasu oddzielał budynek wraz z częścią chodnika od reszty Alei NMP, za sprawą Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków został zdemontowany. Obecnie ogrodzenie znowu powróciło przed gmach, dokładnie w tym samym miejscu co dawniej.

Hubert Wąsek, prezes częstochowskiego Stowarzyszenia Architektów Polskich, uspokaja jednak nastroje informując, że tym razem ogrodzenie stanęło legalnie i za zgodzą odpowiednich organów:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/06/1_plot_04_06.mp3]

Chociaż obecnie zostały spełnione wszystkie prawne wymogi oraz procedury, Hubert Wąsek zaznacza jednak, że instytucje oraz urzędy powołane do dbania o bezpieczeństwo i jakość przestrzeni architektonicznej miasta są opieszałe i funkcjonują prawidłowo dopiero po nagłośnieniu sprawy przez media:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/06/2_plot_04_06.mp3]

Aby uzyskać odpowiedzi na pytania prezesa Wąska skontaktowaliśmy się z Krystyną Prokopską, dyrektor Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, która tłumaczy decyzje podjęte przez urząd wobec właściciela pawilonu Merkury:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/06/3_plot_04_06.mp3]

Wygląda więc na to, że los starego gmachu handlowego został przesądzony. Nowy właściciel podjął decyzję o przebudowie kompleksu. Na razie nie wiadomo jednak, jaki obiekt powstanie w miejsce starego centrum, ani nawet kiedy rozpoczną się właściwe prace.