Pewne zwycięstwo Rakowa

W sobotni wieczór w I kolejce Fortuny 1 ligi Raków Częstochowa pewnie pokonał Puszczę Niepołomice aż 3:0. Gole dla czerwono-niebieskich strzelali: Kamil Kościelny, Daniel Bartl oraz Sebastian Musiolik.

W pierwszych dwóch kwadransach mecz nie był porywającym widowiskiem. W 30. minucie wynik otworzył Kościelny, który wyskoczył najwyżej do centry z rzutu rożnego. W zespole Marka Papszuna dobrze spisali się nowi zawodnicy, w szczególności Daniel Bartl oraz Arkadiusz Kasperkiewicz. Ten pierwszy w 54. minucie podwyższył prowadzenie. Po szybkiej kontrze nie dał szans bramkarzowi gości i Raków prowadził 2-0. Po stracie drugiego gola niepołomiczanie odkryli się i dość szybko zostali za to skarceni. Musiolik wykorzystał dobre podanie od Bartla i w sytuacji sam na sam nie dał szansy Miłoszowi Mleczko. Raków zasłużenie prowadził 3-0.

W doliczonym czasie gry częstochowianie trafili do siatki po raz czwarty, ale sędzia Zbigniew Dobrynin z Łodzi odgwizdał spalonego. W ostatnich 10 minutach gry na placu gry pojawili się Tomas Petrasek (po raz pierwszy po długiej przerwie spowodowanej kontuzją) oraz Adam Radwański i Dariusz Formella. Wynik nie uległ już zmianie. Raków pewnie i zasłużenie wygrał 3-0.

O tym, że czerwono-niebiescy nie leżą zespołowi z Niepołomic, wiadomo było już od dłuższego czasu. Nie inaczej było tym razem. Szkoleniowiec Puszczy Tomasz Tułacz nie krył pretensji do swoich zawodników, którzy nie zrealizowali podstawowych założeń taktycznych.

Raków po I kolejce Fortuny 1 ligi zajmuje pozycję lidera. W następnej kolejce, także przed własną publicznością, zmierzy się z beniaminkiem GKS Jastrzębie, który w sobotę uległ na własnym stadionie zespołowi Wigier Suwałki 1-2.

PNP