Pielgrzymować można nie tylko pieszo

Pielgrzymka rowerowa na Jasną Górę/Fot. Radio Fiat

Już wkrótce na Jasną Górę ruszy druga grupa Warszawskiej Rowerowej Grupy Pielgrzymkowej. Ponad setka wiernych w ciągu niespełna czterech dni zamierza pokonać na swoich rowerach dystans ponad trzystu kilometrów.

Więcej na temat pielgrzymki mówi jeden z jej uczestników Rafał Hanusiak:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/08/1_rower_12_08.mp3]

Rok temu ograniczenia pandemiczne skutecznie uniemożliwiły wielu wiernym wzięcie udziału w pokutnej drodze. W roku 2021 pątników wydaje się być mniej, niż jeszcze w 2019. Zdaniem Rafała Hanusiaka rok 2020 i rok bieżący są wyjątkami i nie możemy mówić o spadku popularności pielgrzymek, szczególnie rowerowych:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/08/2_rower_12_08.mp3]

Zdarza się, że na Jasną Górę pielgrzymują też… częstochowianie, dołączając m.in. do Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej. Według organizatorów pielgrzymki rowerowej, mieszkańcy powinni podchodzić do przybywających wiernych z tolerancją i zrozumieniem:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/08/3_rower_12_08.mp3]

Rafał Hanusiak zaznaczył, że pielgrzymka rowerowa jest nadal pielgrzymką, nie turystycznym wyjazdem czy sposobem na dobrą zabawę. To pokutna podróż, podczas której każdy uczestnik niesie swoje intencje. Celem samym w sobie nie jest dotarcie na Jasną Górę, a zawierzenie się Bogu poprzez wysiłek i modlitwę.