Pożar zabił mieszkańca Mysłowa

straz

Jedna osoba poniosła śmierć w wyniku pożaru budynku gospodarczo-mieszkalnego w Mysłowie koło Myszkowa. Pożar wybuchł wczoraj wieczorem, około godz. 22. Po otrzymaniu zgłoszenia, na miejsce zdarzenia przybyły służby ratownicze.

– Zgłoszenie sytuacji alarmowej wpłynęło o godzinie 22.09. Otrzymaliśmy również informację, że w płonącym budynku może przebywać samotny mężczyzna. – mówi oficer prasowy myszkowskiej straży pożarnej, Mariusz Szczepański. – Po przybyciu na miejsce stwierdziliśmy, że mężczyzna został wyciągnięty z zagrożonego miejsca przez sąsiadów.

Mimo podjętej reanimacji, nie udało się uratować poszkodowanego. Lekarz stwierdził jego zgon.

– Nie chciałbym się jeszcze wypowiadać na temat przyczyn tego wypadku, ponieważ trwa dochodzenie i muszą określić to specjaliści. Natomiast ze wstępnych ustaleń jak i okoliczności zdarzenia można przypuszczać, że ogień został zaprószony przez samą ofiarę pożaru. – stwierdza Szczepański.

W akcji uczestniczyły 4 zastępy straży pożarnej z Myszkowa, Lgoty Górnej i Koziegłów.

ZD