Psa już nie ma, winnych brak

Źródło fot. Beata Kowalczyk

Mówią, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Niestety, ludzie często nie odwzajemniają tego, czym te wspaniałe zwierzęta nas darzą. 3 czerwca do schroniska dla zwierząt w Zawierciu trafiła „Żmijka” – 12-letnia suczka rasy mieszanej.

Właściciele psa twierdzą, że zwierzę nagle zniknęło im z podwórka. Ich zdaniem, odpowiedzialna za to miała być sąsiadka. To ona rzekomo zgłosiła psa do schroniska oraz przetrzymywała zwierzę w blaszanym garażu do momentu przyjazdu służb. Tak uważa Beata Kowalczyk, właścicielka czworonoga:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/06/1_PIES_16_06_2021.mp3]

Niestety, po przywiezieniu do gabinetu weterynaryjnego w Rędzinach pies zdechł. Zdaniem lekarza, w schronisku nie została mu udzielona żadna pomoc. Pracownicy schroniska twierdzą, że zwierzę trafiło do nich w bardzo złym stanie, było odwodnione i zaniedbane. Ponadto, jak dodają, pies nie został zabrany z żadnego pomieszczenia, ale znaleziono go w krzakach na jednej z posesji w miejscowości Kuchary przy ul. Mstowskiej – twierdziła Patrycja Rubin ze schroniska w Zawierciu:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/06/2_PIES_16_06_2021.mp3]

Zwierzę zostało zgłoszone przez sąsiadkę państwa Kowalczyków, która mieszka po przeciwnej stronie ulicy. Trudno powiedzieć, czy zgłoszenie psa było celowym działaniem, czy też wynikało z nieświadomości. Właścicielka czworonożnej ofiary nie wierzy w to, że pies został znaleziony na opuszczonej posesji:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/06/3_PIES_16_06_2021.mp3]

Zdaniem pracowników zawierciańskiego schroniska stan psa potwierdzał, że od dłuższego czasu wymagał opieki weterynaryjnej. Tym bardziej że suczka miała już 12 lat:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2021/06/4_PIES_16_06_2021.mp3]

Konsekwencje związane z przerzucaniem ludzkiej odpowiedzialności poniosło bezbronne zwierze. Ciężko powiedzieć, która ze stron ponosi winę za zaistniałą sytuację. Jedno jest jednak pewne. W świetle prawa to właściciel ponosi odpowiedzialność za zwierzę oraz jego ucieczkę z posesji. Schroniska natomiast są zobligowane do pomocy medycznej potrzebującym zwierzętom.

BNO