Raków wciąż gra i wygrywa

fot. Jakub Ziemianin/Raków Częstochowa

W czwartek, 11 sierpnia Raków Częstochowa na własnym stadionie podejmował słowacki Spartak Trnava. Drugi mecz rozgrywany w ramach 3. rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy UEFA zakończył się wynikiem 1:0 dla czerwono-niebieskich, co dało awans do 4. rundy eliminacji. Na listę strzelców, jako jedyny, w 68. minucie wpisał się Vladyslav Kochergin.

Raków Częstochowa już od pierwszych minut prowadził grę, stwarzając przy tym kilka sytuacji. Wynik, mógł zostać otwarty w 14. minucie, jednak sędzia nie dostrzegł zagrania ręką w polu karnym gości i nie podyktował „jedenastki” dla wicemistrzów Polski. Tak spotkanie na pomeczowej konferencji podsumował Marek Papszun – trener Rakowa Częstochowa:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2022/08/1_rakow_Papszun_12_08_2022.mp3]

W poprzednim sezonie Raków zakończył swoją przygodę w europejskich pucharach właśnie na 4. rundzie eliminacji. Wtedy wyeliminował ich belgijski Gent, po czwartkowym awansie czeka ich starcie ze Slavią Praga. Szkoleniowiec częstochowskiej drużyny porównał nadchodzącego rywala do ubiegłorocznego:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2022/08/2_rakow_Papszun_12_08_2022.mp3]

Obecnie terminarz Rakowa jest napięty – swoje mecze rozgrywają co 3 lub 4 dni. Już w niedzielę (14 sierpnia) czeka ich rywalizacja z Jagiellonią Białystok w ramach 5. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Rozpoczęcie spotkania, przy ul. Limanowskiego 83, zaplanowane jest na 17:30. Natomiast już w przyszły czwartek pierwsze spotkanie ze Slavią Praga – również w Częstochowie.