Raków wygrywa z Radomiakiem
W trzeciej kolejce II Ligii Raków Częstochowa pokonał na własnym terenie przy Limanowskiego Radomiaka Radom 3-2.
Pierwsza bramka spotkania padła już w 1. minucie meczu kiedy to po akcji lewą stroną Piotr Malinowski wrzucił piłkę wprost na głowę Wojciecha Okińczyca, który otworzył wynik meczu. W 17. minucie było już 2-0 dla Rakowa. Po rzucie rożnym wykonanym przez Łukasza Buczkowskiego piłkę do bramki rywali skierował napastnik gospodarzy Maksym Kowal. Sześć minut później Radomiak zdobył gola kontaktowego. Błąd popełnił bramkarz Rakowa- Maciej Mielacarz, który zamiast wyekspediować futbolówkę daleko w pole gry, wdał się w „kiwkę” z jednym z zawodników gości w efekcie czego stracił piłkę, przejął ją Leandro Pereira i uderzył do pustej bramki. Po przerwie po raz kolejny nie najlepiej zachował się Mielcarz, który sfaulował piłkarza gości Pawła Wolskiego we własnym polu karnym. Jedenastkę pewnie na bramkę zamienił ponownie Pereira, dając w ten sposób remis swojej drużynie. Zwycięskiego gola zdobył jednak Raków. W 78 minucie gry po szarży lewą stroną Malinowskiego i centrze w pole karne gola strzelił rezerwowy- Dariusz Pawlusiński.
Po niedzielnym zwycięstwie Raków awansował na pozycję lidera II Ligii. Częstochowianie mają w dorobku 7 punktów i lepszą różnicą bramek wyprzedzają Wisłę Puławy i Stal Mielec.