RKS Raków wywozi jeden punkt z Elbląga – 2:2 (1:1)

Rakow

W meczu pierwszej kolejki 2. ligi RKS Raków Częstochowa zremisował z Olimpią Elbląg 2:2. Trener Marek Papszun zdecydował się skorzystać aż z pięciu zawodników, którzy dołączyli do Rakowa w tym okienku transferowym. Bramki dla gości zdobyli Damian Warchoł i Rafał Figiel.

Pierwsze minuty pokazały, że obydwie drużyny będą chciały zdobyć pełną pulę punktów. Już na samym początku po dośrodkowaniu Błażeja Cyferta uderzał Tomasz Płonka, niestety niecelnie. Mieliśmy też kilka groźnych kontr w wykonaniu elblążan, ale wszystkie finalnie zostały zatrzymane przez częstochowską defensywę. Jednak 24. minuta przyniosła otwarcie wyniku. Zza pola karnego uderzał Margol, a piłkę przeciął Damian Warchoł i pewnie umieścił ją w siatce. Gospodarze protestowali jeszcze domagając się spalonego, ale nie mieli racji i na tablicy wyników widniał wynik 0:1. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Olimpii udało się wyrównać. Dobre dośrodkowanie Antona Kolosova wykorzystał Paweł Piceluk i mieliśmy 1:1.

Na początku drugiej połowy Raków starał się przycisnąć rywala. Dało to korzyść w 54. minucie, kiedy sędzia po faulu na Płonce wskazał na wapno. Do jedenastki podszedł Rafał Figiel i pewnie wyprowadził RKS na prowadzenie. Po tej bramce gra delikatnie się uspokoiła i mogło się wydawać, że częstochowianie dowiozą ten wynik do końca. Niestety 5 minut przed końcem Adam Mesjasz w polu karnym sfaulował rywala i sędzia po raz kolejny odgwizdał rzut karny. Łukasz Pietroń pewnie wykorzystał szanse i ustalił wynik na 2:2.

Czerwono-niebiescy nieźle wchodzą w ten sezon, a już za tydzień czeka ich pojedynek z kolejnym beniaminkiem, czyli Wartą Poznań. Z całą pewności w grze Rakowa można było dostrzec wiele pozytywnych aspektów, a pamiętajmy, że ta drużyna potrzebuje jeszcze czasu aby się zgrać i nauczyć założeń taktycznych.

KKo

Olimpia Elbląg – RKS Raków Częstochowa 2:2 (1:1)

Bramki:
0:1 – Damian Warchoł 24′
1:1 – Paweł Piceluk 45’+
1:2 – Rafał Figiel 54′ (k.)
2:2 – Łukasz Pietroń 85′ (k.)

Olimpia: Tułowiecki – Lisiecki, Kubowicz, Wenger, Maciążek, Sokołowski, Stępień (77′ Ressel), Danowski (80′ Bukacki), Bojas (68′ Pietroń), Piceluk, Kolosov (70′ Szuprytowski).
RKS Raków:
 Loska – Petrasek, Margol, Kowalczyk (85′ Zaradny), Figiel, Płonka (73′ Czerkas), Cyfert (46′ Mesjasz), Warchoł, Góra, Mizgała, Malinowski (46′ Szymański).