Częstochowscy śledczy nie zdołali ustalić sprawców, którzy pod koniec lutego bieżącego roku dokonali profanacji kościoła na cmentarzu Kule. Na murach kościoła wymalowano wówczas symbole satanistyczne i antychrześcijańskie hasła. Pozostaje pytanie, czy sprawcy tego haniebnego czynu pozostaną nieukarani? Mówi rzecznik częstochowskiej prokuratury, Tomasz Ozimek: