Startupy pomagają Polakom podczas pandemii
Sinterit i TakeTask, startupy, w które zainwestował TAURON poprzez fundusz EEC Magenta, wspomagają Polaków w walce z koronawirusem. Sinterit, polski producent drukarek 3D, wytwarza setki wydruków na potrzeby polskiej służby zdrowia. TakeTask to z kolei twórca aplikacji Kwarantanna domowa, która pomaga Polakom przebyć czas domowego odosobnienia.
– Fundusz inwestycyjny, w który jesteśmy zaangażowani, finansuje innowacyjne i elastyczne firmy, które podczas pandemii są w stanie szybko przestawić swoją działalność. Teraz swoją pracą wspierają osoby odbywające kwarantannę, a także polską służbę zdrowia w walce z wirusem – mówi Filip Grzegorczyk, prezes zarządu TAURON Polska Energia.
– Przykłady Sinteritu czy TakeTasku świadczą o tym, że polskie startupy mogą już pełnić ważną rolę w gospodarce i w życiu społecznym kraju – dodaje prezes Grzegorczyk.
EEC Magenta to największy w Polsce fundusz Corporate Venture Capital utworzony przez TAURON, PFR Ventures, NCBR oraz EEC Ventures w ramach programu PFR NCBR CVC. Dotychczas Fundusz zainwestował w pięć innowacyjnych przedsiębiorstw z obszaru Przemysłu 4.0, cyberbezpieczeństwa oraz sztucznej inteligencji.
Drukarki 3D w walce z koronawirusem
Sinterit to krakowski producent zaawansowanych technologicznie drukarek 3D, który w krótkim czasie przygotował pierwszą partię 4000 sztuk przyłbic montowanych na okularach ochronnych dla medyków. Przyłbice są bezpłatnie wysyłane do szpitali w całym kraju. Gotowe są już kolejne wzory wydruków, m.in. specjalne przejściówki pozwalające szczelnie zamontować nowe filtry w maskach ochronnych w sytuacji, gdy oryginalne filtry zostały zużyte. W kolejce czekają także adaptery do masek snoorklingowych pozwalające zamienić je w maski wspomagające oddychanie. Krakowskie drukarki pomagają również firmom zadbać o bezpieczeństwo swoich pracowników, jak i utrzymać produkcję. To, że firmy mogą wykorzystać możliwości urządzeń 3D do tego, by zachować funkcjonowanie, jest dziś ogromnie ważne.
– Na co dzień produkujemy drukarki 3D. Ale teraz, gdy sytuacja jest wyjątkowa, postanowiliśmy wykorzystać nasz park maszynowy do pomocy lekarzom i szpitalom w Polsce – mówi Michał Grzymała-Moszczyński, jeden z założycieli firmy.
Jednocześnie zespół inżynierów i badaczy Sinterit intensywnie pracuje nad nowymi urządzeniami wspierającymi pracę służby medycznej np. urządzeniem działającym na zasadzie respiratora, którego elementy można wytwarzać za pomocą druku 3D.
EEC Magenta zainwestował w Sinterit w marcu br. Firma wykorzystuje w swoich drukarkach zaawansowaną technologię SLS, polegającą na spiekaniu cząsteczek sproszkowanego termoplastycznego polimeru i łączeniu go w kolejne warstwy. Umożliwia to wydrukowanie bardzo skomplikowanych, gotowych trwałych modeli, odpornych na działania wysokich temperatur i chemikaliów. Jednocześnie ich obsługa jest bardzo prosta i możliwa dla osób bez przygotowania technologicznego. Z tego powodu systematycznie rośnie sprzedaż drukarek Sinterit do firm i instytucji na całym świecie, które chcą drukować, lokalnie wspomagając swoje szpitale.
Kwarantanna domowa, czyli zrób selfie
TakeTask, w który fundusz EEC Magenta zainwestował w sierpniu 2019, jest twórcą aplikacji Kwarantanna domowa, która na mocy specustawy o przeciwdziałaniu i zwalczaniu COVID-19 jest obowiązkowa od 1 kwietnia br. dla osób poddanych 14-dniowej kwarantannie. Aplikacja umożliwia szybkie i proste potwierdzenie miejsca pobytu; pozwala również na podstawową ocenę stanu zdrowia, dostęp do pomocnych w czasie kwarantanny informacji, szybką komunikację ze służbami oraz dostęp do opieki.
– Zaledwie w ciągu 48 godzin udało nam się dostosować do potrzeb Ministerstwa Cyfryzacji, a także wdrożyć system, który wspiera służby państwowe w kontroli osób poddawanych obowiązkowej kwarantannie domowej. Jednocześnie jest to istotne ułatwienie dla obywateli. Po niecałym tygodniu funkcjonowania, mamy już ponad 100 tysięcy użytkowników w systemie. W normalnych okolicznościach byłby to kolejny powód do zadowolenia, tym razem mam nadzieję, że liczba użytkowników zacznie szybko spadać – mówi Sebastian Starzyński, założyciel firmy i Prezes TakeTask.
Osoby korzystające z aplikacji, każdego dnia otrzymują wiadomość z prośbą o wykonanie selfie. Prawidłowe wykonanie tego nieskomplikowanego zadania oznacza potwierdzenie właściwego miejsca pobytu osoby objętej kwarantanną. Ważne, aby w telefonie była wtedy włączona lokalizacja GPS. Czas przeznaczony na wykonanie selfie to 20 minut od otrzymania SMS-a. Po upływie tego czasu policja może sprawdzić, czy dana osoba jest w domu, czy jednak nie i tym samym łamie zasady kwarantanny.
Ministerstwo Cyfryzacji wybrało TakeTask, bo zaproponowane rozwiązanie było gotowe do szybkiego wdrożenia, ma pełen zakres oczekiwanych funkcjonalności i gwarantuje bezpieczeństwo danych. Rozwiązaniem są już zainteresowane władze innych krajów walczących z COVID-19.
Na podstawie tego rozwiązania, stosowane już z sukcesem nie tylko na polskim rynku, TakeTask przygotował w aktualnej sytuacji kryzysowej aplikację „Kwarantanna domowa”. Szybkie i sprawne wdrożenie tego systemu to odpowiedź na rzeczywistą potrzebę społeczną, którą sygnalizują wszyscy, choćby w postaci hasła #zostańwdomu.
Na co dzień TakeTask tworzy oprogramowanie dla dużych przedsiębiorstw, które służy do przydzielania, wykonywania i weryfikacji zadań na dużą skalę w wielu lokalizacjach jednocześnie. Zadania mogą być różne, jak np. sprawdzanie czystości, weryfikacja temperatury żywności, sposobu ekspozycji produktów czy zgłaszanie awarii sprzętu.
– W swojej polityce inwestycyjnej fundusz EEC Magenta kieruje się zasadami społecznej odpowiedzialności biznesu. Jesteśmy dumni, że firmy z naszego portfela angażują się w działania hamujące rozprzestrzenianie wirusa – mówi Rafał Małecki, partner zarządzający EEC Magenta. – W sytuacjach kryzysowych ważne jest innowacyjne wykorzystanie dostępnych zasobów oraz szybkie działanie. Sinterit i Take Task udowadniają, że są w stanie przystosować się do każdych warunków i wykorzystać swoją technologię w dobrym celu – dodaje Rafał Małecki.
Źródło: Tauron