Szczęśliwy finał poszukiwań 90-latka

policja

Niecałe 3 godziny trwały poszukiwania 90-latka, który zaginął wczoraj w lesie w miejscowości Sygontka. Odnaleźli go częstochowscy policjanci i strażacy. W działania zaangażowanych było kilkudziesięciu mundurowych oraz ratownicy GOPR. Mężczyzna był osłabiony, został przekazany pod fachową opiekę lekarską.

Wczoraj tuż przed 16.00 oficer dyżurny częstochowskiej Policji został poinformowany o zaginięciu 90-letniego mężczyzny. Jak ustalili stróże prawa, zaginiony był w lesie na grzybach i w pewnym momencie osoby, które mu towarzyszyły straciły z nim kontakt. Natychmiast rozpoczęto akcję poszukiwawczą, w której udział wzięli policjanci z częstochowskiej komendy, kłomnickiego komisariatu, częstochowskiego pododdziału prewencji policji oraz przewodnik z psem służbowym z Bielska Białej, a także strażacy i kadeci z Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie oraz ratownicy GOPR. Około 18.40 strażacy i policjanci przeczesując krok po kroku teren leśny napotkali zaginionego mężczyznę. Był osłabiony, dlatego na miejsce przyjechał lekarz, który zadecydował o przewiezieniu 90-latka do szpitala.

Źródło: http://www.czestochowa.slaska.policja.gov.pl/