Trwa pakowanie prezentów dla gości na ŚDM

Duszpasterstwo Akademickie Emaus w Częstochowie już od kilkunastu dni jest bazą, w której można znaleźć kartony, paczki, pakunki i nie tylko. Dlaczego? Wszystko za sprawą Światowych Dni Młodzieży i dla nich. W tych wszystkich kartonach znaleźć można gadżety, które dostaną młodzi pielgrzymi z całego świata, spędzający etap diecezjalny ŚDM w archidiecezji częstochowskiej.

– Niby mam garaż w Duszpasterstwie, ale jakby go nie mam. Mój samochód musi stać gdzieś indziej, bo w garażu znajdują się wszystkie rzecz, które włożymy do worków dla naszych gości. Cieszę się, że już za chwilę garaż będzie pusty, ale bardziej cieszę się, że zacznie się ten wyjątkowy czas Światowych Dni Młodzieży, na który tak długo czekaliśmy – wyjaśnia ks. Rafał Grzesiak, koordynator ŚDM w archidiecezji częstochowskiej.

Jak przystało na pakiet dla pielgrzyma znajdą się w nim najpotrzebniejsze rzeczy, które przydadzą się młodym uczestnikom Dni w diecezji. Każdy z nich dostanie swój worek. A co w środku?

– Worki będą w trzech kolorach: żółtym, niebieskim i czerwonym. Jeden kolor przyporządkowany jest do jednego regionu duszpasterskiego. W taki sposób rozróżnimy, który pielgrzym jest skąd. Zawartość worków jest ta sama dla wszystkich. Znajdziemy w nich koszulkę z logiem Kany, a więc naszej archidiecezji, która taką nazwę przyjęła na czas Światowych Dni Młodzieży. Będą też talony na jedzenie, które młodzi będą wykorzystywać w wyznaczonych punktach gastronomicznych – wylicza Daria Pietrzak z Archidiecezjalnego Centrum ŚDM.

Pielgrzymi w workach znajdą także książkę „Kochać to oddać wszystko”, którą zaakceptował i nadał jej tytuł papież Franciszek. Publikacja powstała z inicjatywy Daniela, 55-letniego ojca sześciorga dzieci, który chciał w ten sposób wyrazić wdzięczność osobom konsekrowanym za ich obecność w świecie. Do Polski milion egzemplarzy tej książki przywiozło 9 tirów. W pakiecie jaki przygotowała archidiecezja częstochowska znajdzie się także różaniec czy identyfikator .

AS