Wiosna w tym roku jest ciepła i nadeszła wcześnie. Zanim dwa dni temu pojawiły się deszcze, codziennie jednostki straży pożarnej wyjeżdżały do pożarów. Płonęły łąki, działki i nieużytki zarówno w Częstochowie, jak i w okolicy. Do wywołania pożaru często wystarczy niedopałek papierosa lub przejazd samochodem przez las.
O przypadkowych i umyślnych pożarach, o niebezpieczeństwie i codziennej pracy strażaków ze st. kpt. Pawłem Liszajem rozmawia Krzysztof Rygalik.
Ty wywołałeś te pożary?
NowszePoezja pasyjna
StarszeTy wywołałeś te pożary?