Tykająca eko-bomba w centrum Częstochowy

Nielegalne składowisko odpadów chemicznych w centrum Częstochowy, które znajduje się przy ul. Filomatów, jest zagrożeniem nie tylko dla zdrowia mieszkańców, ale przede wszystkim dla ich życia.

Dzisiaj (08.10) doszło do rozszczelnienia beczek z niebezpiecznymi substancjami. Teren zabezpiecza m.in. straż pożarna. O sytuacji informuje kapitan Marcin Pudło z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2019/10/1_MARCIN_PUDLO_08_10_2019.mp3]

Ilość substancji chemicznych, które zajmują około 5 tysięcy metrów kwadratowych, nie tylko budzi strach, ale również pytanie, skąd znalazły się w centrum naszego miasta. Mówi Piotr Wrona, radny Prawa i Sprawiedliwości:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2019/10/2_PIOTR_WRONA_04_10_2019-1.mp3]

Pierwszy raz sprawą zajęto się rok temu, kiedy doszło do interwencji policji i straży pożarnej. Jednak przez cały ten czas składowisko z odpadami chemicznymi istniało, ledwie zabezpieczone. Aż do dzisiaj, kiedy to po raz kolejny doszło do wycieku. Mówi Artur Warzocha, senator Prawa i Sprawiedliwości:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2019/10/3_ARTUR_WARZOCHA_08_10_2019.mp3]

Według Andrzeja Szczerby z Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Urzędu Miasta Częstochowy miasto podjęło działania, by jak najszybciej pozbyć się realnego zagrożenia:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2019/10/4_ANDRZEJ_SZCZERBA_04_10_2019-1.mp3]

Jednak według senatora PiS Artura Warzochy działania te były niewystarczające, a samorząd sytuację zignorował:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2019/10/5_ARTUR_WARZOCHA_08_10_2019.mp3]

Urząd Miasta Częstochowy zrzuca odpowiedzialność za taką sytuację na Rząd RP, jednak zdaniem radnego Prawa i Sprawiedliwości Piotra Wrony, sytuacja wygląda inaczej:

[audio:https://fiat.fm/wp-content/uploads/2019/10/6_PIOTR_WRONA_04_10_2019.mp3]

Mieszkańcy oczekują realnych działań, które zapewnią im bezpieczeństwo i zapobiegną tragedii.