Wielkie ściganie na SGP Arenie
Ostatnie godziny dzielą nas od chwili, gdy Częstochowa stanie się światową stolicą speedway’a, a transmisję telewizyjną z toru przy ulicy Olsztyńskiej za pomocą stacji Eurosport będzie można oglądać w kilkudziesięciu krajach świata. Pod tym względem mistrzostwa Europy popularnie nazywane jako SEC zdecydowanie zdystansowały cykl Grand Prix. Nie będzie żadną przesadą, że to najwyższa rangą impreza żużlowa, a może w ogóle sportowa w historii naszego miasta. Takiej szansy na promocję na prostu nie wolno zmarnować. Wystarczy przywołać przykład Gdańska, który w zeszłym roku dzięki SEC-owi zrobił marketingowy strzał w dziesiątkę – wykupienie indywidualne czasu reklamowego w takim wymiarze kosztowałoby nawet kilka milionów złotych!
– Miasto przekazało na tę imprezę 100 tys. zł, Urząd Marszałkowski dołożył jeszcze 30 tys. zł. Sponsorzy, którzy do tej pory wspierali Włókniarza, również w zdecydowanej większości postanowili się włączyć w sponsoring tych zawodów. Włókniarza będzie reprezentować trzech zawodników – Peter Kildemand, Grisza Łaguta i Rune Holta, który na nasz wniosek otrzymał dziką kartę – mówi p. o. prezesa Włókniarza Dariusz Śleszyński.
Bilety na zawody można kupować za pośrednictwem portalu eBilet.pl, w sieci salonów Empik, w klubowym sklepiku Włókniarza w Galerii Jurajskiej oraz bezpośrednio w siedzibie klubu. Wszystkie bilety są numerowane, a ich cena jest zróżnicowana ze względu na miejsce na stadionie. – Apelujemy o to, aby kibice przybyli na zawody bez barw klubowych, jakiekolwiek animozje na takim wydarzeniu są absolutnie niepotrzebne. Skupmy się na wspólnym kibicowaniu reprezentantom Polski. Wydaje mi się, że kibice pozytywnie powinni przyjąć Emila Sajfutdinowa, różnie potoczyły się nasze relacje, ale ten zawodnik sporo punktów dla Włókniarza jednak zdobył. Mamy przewidzianych naprawdę sporo atrakcji dla kibiców, wszystkiego nie chcemy jeszcze teraz zdradzać, aby zostawić element niespodzianki. Na pewno będzie efektowny pokaz fajerwerków. Chcemy przygotować te zawody naprawdę z dużą pompą, aby ci którzy przyjadą tu pierwszy raz chcieli wrócić do Częstochowy zarówno na żużel, jak i do miasta. Zaprosiliśmy przedstawicieli wszystkich klubów w Polsce. Przygotowaliśmy strefy VIP-owskie, a w tych wydzielimy osobno te najbardziej ekskluzywne – dodaje Śleszyński.
Tego wyjątkowego wydarzenia nie może doczekać się menadżer Włókniarza, Jarosław Dymek. – Największą atrakcją imprezy będą same zawody i o tym nie zapominajmy. Moim skromnym zdaniem, cykl SEC jest ciekawszy, przy całym szacunku od cyklu Grand Prix, który od kilku lat praktycznie się nie zmienia, jeżdżą tam w kółko ci sami zawodnicy zakiszeni we własnym sosie. Emocji na torze też jest tam coraz mniej, dlatego z wielką przyjemnością oglądam na Eurosporcie młodych Łotyszy, Rosjan, czy innych zawodników, którzy w walce o mistrzostwo Europy coraz bardziej dobijają się do ścisłej czołówki. Wielką stratą dla SEC-u była kontuzja Griszy Łaguty, wszyscy wiemy jaki to jest walczak i ile mógłby wnieść do każdej rundy. Kildemand debiutuje w cyklu i od razu ma szansę na na złoty medal. Jego walka z Sajfutdinowem zapowiada się naprawdę frapująco. Co do nastawienia naszych kibiców do Emila, to podobnie jak prezes Śleszyński nie spodziewam się jakichś negatywnych emocji. Na meczu z Unibaxem też się tego obawiano, a częstochowscy kibice pokazali klasę. Po cichu liczę, że wszystko będzie rozstrzygać się w ostatnim wyścigu – prognozuje częstochowski menago.
Klasyfikacja przejściowa po 3. turniejach:
1 Emil Sajfutdinow 39
2 Peter Kildemand 36
3 Martin Vaculik 33
3 Nicki Pedersen 33
5 Janusz Kołodziej 28
6 Maksim Bogdanow 27
7 Andreas Jonsson 23
7 Jurica Pavlic 23
9 Andrzej Lebiediew 19
10 Adrian Miedziński 18
10 Tomasz Gollob 18
12 Patryk Dudek 16
13 Jonas Davidsson 14
14 Kenni Larsen Dania 12
15 Niels Kristian Iversen 10
16 Michael Jepsen Jensen 9
17 Martin Smolinski 8
18 Christian Hefenbrock 4
18 Witalij Biełousow 4
20 Rasmus Jensen 2
21 Patrick Hougaard 1
21 Kjastas Puodżuks 1