Bezdomni na Jasnej Górze

Bezdomni 6

„Miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie” – to hasło tegorocznej, dziesiątej już, pielgrzymki bezdomnych, która odbyła się dziś na Jasnej Górze. W jej ramach odbyły się konferencje, świadectwa i Droga Krzyżowa w Kaplicy świętego Józefa, po których w Kaplicy Matki Bożej o 12:00 rozpoczęła się Msza święta.

– Najistotniejsze jest to, żeby uznać ich godność. Jeden z mężczyzn mówił 2 albo 3 lata temu, że czuje się bardzo dobrze na Jasnej Górze. Nie dlatego, że dostał tu posiłek, ale że nikt nie ubliża jego godności i że czuje się ze wszystkimi ludźmi jak u siebie w domu – mówi ks. Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska.

W dziesiątej pielgrzymce bezdomnych na Jasną Górę wzięły setki osób z Częstochowy i regionu oraz przedstawiciele instytucji działających na ich rzecz.

– To w jakiej sytuacji znaleźli się ci ludzi to nie jest tylko ich wina: nie było pracy, gdzieś pokrzyżowały się relacje rodzinne. To wszystko złożyło się na spiralę, która doprowadziła – czy przez alkoholizm czy przez narkotyki – do tego, że stracili wszystko. My jako Caritas staramy się stworzyć takie warunki domu, które potocznie nazywają się przytuliskiem. To nie jest doskonałe rozwiązanie, ale powoduje to, że ci ludzie mogą znaleźć swoje miejsce i również  tych, z którymi tworzą konkretną wspólnotę, którą możemy nazwać rodziną – mówi dyrektor częstochowskiego Caritas, ks. Marek Bator.

Pielgrzymka bezdomnych na Jasną Górę zakończyła się po Mszy świętej, około godziny 13:15. W Domu Pielgrzyma na jej uczestników czekał ciepły posiłek i prowiant na drogę powrotną.

Bezdomni 1

Bezdomni 2

Bezdomni 3

Bezdomni 4

Bezdomni 5