Nie żyje ciężko pobity ks. Prałat Lech Lachowicz
Z chrześcijańską nadzieją na życie wieczne w niebie informujemy, że 9 listopada 2024 roku w godzinach przedpołudniowych, zmarł ks. prałat Lech Lachowicz, wieloletni proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie – podano w komunikacie zamieszczonym na stronie archidiecezji warmińskiej.
Przypomnijmy: proboszcz parafii Św. Brata Alberta w Szczytnie został bardzo dotkliwie pobity w zeszłą niedzielę wieczorem. Napastnika spłoszyła gosposia księdza, która zaalarmowała policję i wezwała do ciężko pobitego duchownego pomoc medyczną. Kapłan trafił do szpitala, a jego stan określano od początku jako krytyczny.
Podejrzany 27-latek, którego zatrzymano w poniedziałek i postawiono zarzuty usiłowania zabójstwa, trafił po decyzji sądu do aresztu. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski, potwierdzając śmierć księdza, powiedział PAP w sobotę, że na wtorek zaplanowana jest sekcja zwłok.
– Prokurator czeka na opinie lekarza, czy obrażenia, wskutek których nastąpiła śmierć duchownego, były zadane przez sprawcę – wyjaśnił. Jak dodał, wówczas nastąpi ewentualna zmiana zarzutów dla podejrzanego.
Prokurator Daniel Brodowski informował we wtorek PAP, że zatrzymanemu 27-latkowi przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa księdza. W zarzucie napisano, że zadał on proboszczowi kilka uderzeń metalowym toporkiem w głowę, czym spowodował m.in. złamanie kości czaszki i obrzęk tkanki mózgowej. Duchowny miał też rozległą ranę na twarzy.
– Zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na szybkie udzielenie pomocy – napisano w zarzucie ogłoszonym 27-latkowi.
Ksiądz, który miał 72 lata w stanie krytycznym trafił do szpitala. Niestety, obrażenia okazały się zbyt poważne. – Informacje o pogrzebie zostaną podane w późniejszym terminie – głosi komunikat na stronie archidiecezji.
Ksiądz Lech Lachowicz pełnił posługę w Szczytnie od lat. Był budowniczym kościoła, w którym pełnił funkcję proboszcza.
Źródło: niedziela.pl