Jak nas widzą, tak nas piszą

IMG_20160723_102818

Sypią się pochwały dla Polaków goszczących przybywających z całego świata uczestników Światowych Dni Młodzieży – twierdzą wolontariusze, pomagający w obsłudze tego wyjątkowego wydarzenia. Ich zdaniem gospodarze przedsięwzięcia stają na wysokości zadania.

Kolorowo i międzynarodowo jest dziś w częstochowskiej Archikatedrze Świętej Rodziny, a także ta pobliskim placu. Od rana przybywają tu grupy, zarówno z różnych zakątków Polski, jak i wielu krajów świata (min. Indii, Brazylii, czy Francji) przygotowując się do wzięcia udziału w popołudniowych uroczystościach na Jasnej Górze. Jest też wielu wolontariuszy czuwających nad porządkiem i służących rzeszy pielgrzymów.

Każdego dnia odbieram telefony potwierdzające zadowolenie pątników, którzy korzystają z gościnności Polaków. Także pielgrzymi, z którymi mam bezpośredni kontakt każdego dnia, potwierdzają, że czują się w naszym kraju bardzo dobrze – mówi Ewa Puchała z Sekcji Promocji Archidiecezjalnego Centrum ŚDM w Częstochowie. – Dajemy z siebie dużo i jest to dostrzegane. Wczoraj jedna ze znajomych pochwaliła mi się, że specjalnie dla zagranicznych gości po raz pierwszy w życiu ugotuje bigos, a podobne przypadki można mnożyć w nieskończoność.

Uczestnicy ŚDM przybywający z całego świata doceniają też sprawne działania służb obsługujących przedsięwzięcie. Podkreślają, że wszelkie problemy są usuwane sprawnie, szybko i skutecznie.