Nie bój się szachów – sięgnij po królewską grę

W czwartek 20 lipca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Szachów. W szachy w popkulturze grają królowie, politycy, nobliści, jednym słowem – geniusze. To oczywiście uproszczony obraz, niemniej gra w szachy jest czymś więcej niż intelektualnym fetyszem, ponieważ realnie wpływa na naszą zdolność logicznego myślenia.

Tak jak wiele innych dobrodziejstw cywilizacyjnych, szachy dotarły do Europy z subkontynentu indyjskiego, szlakiem przez Persję – dzisiejszy Iran, Żyzny Półksiężyc Mezopotamii i kraje arabskie. Na Starym Kontynencie gra po raz pierwszy pojawiła się w Al-Andaluzji, muzułmańskiej części Hiszpanii. Stamtąd szachy rozlały się po setkach europejskich dworów. Grali w nie wszyscy: mieszczanie, duchowni oraz szlachta – to od tej ostatniej zaczęto nazywać szachy mianem „królewskiej gry”.

Ponad tysiąc lat później szachy stały się nieodłączną częścią społecznej świadomości. Każdy o nich słyszał i wie, jak wyglądają figury, lecz nie każdy umie w nie grać, nawet dzisiaj. Zdaniem Joanny Szydłowskiej, instruktorki gry w szachy, trzeba jak najszybciej tę umiejętność posiąść:

Jak informuje instruktor i sędzia szachowy, a także współzałożyciel klubu Hetman, Igor Pyrkosz, renesansem dla szachów wśród młodzieży okazały się dwa okresy: pierwszym była premiera netflixowego serialu „Gambit królowej”, drugim była pandemia Covid-19:

Jak zapewnia Pyrkosz, gry w szachy można nauczyć się na każdym etapie życia. Wiek nie jest żadną przeszkodą:

Dzieci czy młodzież szukająca partnera do szachowego „sparingu” może zacząć od swojej szkoły. Funkcjonuje bardzo wiele klubów oraz stowarzyszeń połączonych z daną placówką oświaty. Jeden z takich klubów działa w I LO im. Juliusza Słowackiego w Częstochowie, o czym mówi wicedyrektor placówki, Magdalena Rataj:

Zadziwiająca jest ponadczasowość i uniwersalność gry w szachy. Jej reguły są proste i niezmienne, niezależnie od szerokości geograficznej czy różnic kulturowych. I chociaż może wydawać się to bardzo ograniczające to fakt, że naszym przeciwnikiem jest drugi człowiek, tworzy niemalże nieskończoną ilość możliwych ruchów, zagrań i całych strategii. Dzięki temu każda partia staje się inna od poprzedniej, a my kształcimy się na coraz lepszych strategów.