Premier Mateusz Morawiecki w Wieluniu: Nie wystarczy „pamiętamy”

Dym, ogień, wrzaski i płacz spanikowanych ludzi – tak można w skrócie opisać krajobraz tragedii mieszkańców Wielunia, która wydarzyła się 84 lata temu, 1 września, o godz. 4.40. Dała ona początek niemal 6-letniej gehennie Polaków, walczących z niemieckim okupantem, zaślepionym ideologią nienawiści i pogardy wobec drugiego człowieka.

Uroczystości, upamiętniające wydarzenia sprzed 84 lat rozpoczęły się w piątek 1 września, punktualnie o godz. 4.40 na placu Kazimierza Wielkiego w Wieluniu. Udział w nich wziął m.in. premier RP Mateusz Morawiecki, który podkreślił, że pierwsza zbrodnia wojenna, dokonana przez Niemców, stanowiła wstęp do krwawego rozdziału na kartach historii Polski, ale i całego świata:

Prezes Rady Ministrów nadmienił, że pamięć o tym, co zdarzyło się w mieście przed laty, nie powinna opierać się na liczbach, ale na historiach konkretnych jednostek, których życie zakończyło się zbyt wcześnie. Wśród ofiar znajdowały się bowiem dzieci:

Bp Andrzej Przybylski, który przewodniczył modlitwie podczas uroczystości w Wieluniu zaznaczył, że tylko Bóg może zagwarantować nam prawdziwy pokój. Jednak nie możemy zapominać o historii, bowiem ta, jeśli zostanie wymazana, może zatoczyć koło:

Zebraliśmy się tutaj w mieście królewskim Kazimierza Wielkiego, aby po raz kolejny uczcić pamięć i dzień, w którym rozegrała się tragedia w ponad 7-wiekowej historii tego miasta. – mówił burmistrz Wielunia, Paweł Okrasa i dodał:

Burmistrz zauważył także, że Wieluń to swego rodzaju lustro losów Polski i Polaków w XX wieku. Miasto, podobnie jak naród, nigdy nie zatraciło nadziei na lepsze jutro:

Premier zaznaczył, że Polacy podczas II wojny światowej stracili najwięcej. Echo przeszłości odbija się na nas codziennie:

Nie przywrócimy życia tamtym ofiarom. – mówił prezes Rady Ministrów podczas uroczystości:

Morawiecki zaznaczał, że rozliczenie szkód wyrządzonych Polsce w czasie II wojny światowej jest niezbędne, aby zamknąć bolesny fragment historii:

Tylko pierwszego dnia wojny niemieckie lotnictwo niemal zrównało Wieluń z ziemią. Na miasto spadło 380 bomb o łącznej wadze 46 ton. Według różnych szacunków, w wyniku ataku Luftwaffe, zginęło od 1200 do ponad 2000 osób. W gruzach legło ponad 70 proc. miasta.

LN

Galeria: Radio Fiat

Premier Mateusz Morawiecki w Wieluniu: Nie wystarczy „pamiętamy”